Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeanelle
Echelon
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Sob 14:36, 11 Cze 2011 Temat postu: Silena Beauregard |
|
|
Nie znalazłam tematu o Silenie, więc... Chyba każdy kojarzy córeczkę Afrodyty i dziewczynę Beckendorfa. W Ostatnim Olimpijczyku odgrywa dość ważną rolę.
Co o niej sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nike126
Kryzys Tantala
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olimp Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Sob 20:15, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mimo tego, że jest córką Afrodyty, nie jest taka głupia
Można by pomyśleć, że to tylko wypacynkowana lala, ale była też przyjaciółką Clarisse i szpiegiem Luke'a. Wiedziała dużo o magii. Naprawdę ją polubiłam, było mi żal, kiedy bohatersko zginęła. No i utrata chłopaka całkowicie nią wstrząsneła.
Mimo wszystko była bardzo sympatyczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Braque
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Nie 11:53, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Polubiłam ją, jednak jakoś tak mi się nie podobała, było w niej coś dziwnego. A jak się okazało, że była szpiegiem, to jeszcze bardziej ją polubiłam. Ale córek Afrodyty osobiście nie chciałabym poznać, pewnie dlatego, że wydawały mi się takie pewne siebie i że myślały, że są najlepsze. Zgadzam się z Nike126, również myślę, że była sympatyczna. I to jej załamanie, gdy straciła Beckenforda ;>.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nasculina
Aresowa skarpeta
Dołączył: 08 Lip 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pią 14:20, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja ją polubiłam , była inna niż te napudrowane dzieciaczki Afrodyty. Zgadzam się także z poprzednimi wypowiedziami. Była sympatyczna, dzielna, nawet po utracie swojego ukochanego stanęła do walki. Mimo tego, że była szpiegiem wszyscy (końcówka Ostatniego Olimpijczyka) uważali ją za bohaterkę i ja także.
Dla tych którzy przeczytali "Zagubionego herosa"
UWAGA SPOJLER!!
Piper także, choć dziecko Afrodyty, była dzielna i nieugięta, troszeczke przypomina mi Silenę, a wam??
KONIEC SPOJLERA!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laniette
Cukiereczek Apolla
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Śro 19:01, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Akurat jak była mowa o szpiegu to od razu ona mi przyszła do głowy. Sympatyczna była i w sumie chyba ją nawet polubiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanelle
Echelon
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Śro 19:50, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No cóż... Ja też ją polubiłam. Była bardzo ciekawą postacią i taką... Inną. Kurczę, pamiętam, że szkoda mi jej było, kiedy zmarła. No, ale była to bohaterska śmierć, więc chyba nie jest tak źle. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justine
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prosto z Warzywniaka Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Sob 10:27, 30 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo ją polubiłam, z ręką na sercu mówię wam, że poryczałam się jak umarła, podobnie miałam z Charlie'm i Luke'iem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thalia.Grace
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Śro 21:38, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo ją lubiłam, wiem, że zabrzmi to dziwnie, ale dobrze, że umarła.. OO to była dosyć smutna część.. a Silenia bez Charliego... Nie byłoby dla niej miejsca w obozie bez niego... xDD
Ja też płakałam, jak Charlie i Luke umarli. :C
S.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Sob 14:04, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Myślałem z początku, że będzie lalusią tak jak wszystkie od Afrodyty, ale jednak najlepiej z nich walczyła mieczem, umiała zaprzyjaźnić się z brutalną Clarisse i najlepiej z obozowiczów latała na pegazach. Żal mi jej było jak zginął Beckendorf. Była bardzo miłą postacią i nie mogłem uwierzyć, że była szpiegiem Kronosa.
S.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rachel
Zezowaty Cyklop
Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pią 19:47, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Chociaż jest córką Afrodyty, to nie taka głupia jednak. Spodobała mi się w Ostatnim Olimpijczyku i wydaje się być w porządku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Exception
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 20 Sie 2013
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Śro 9:57, 21 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Silenę bardzo lubię. Mi też było jej szkoda, gdy umarła, tak jak było mi szkoda Charliego. Nie spodziewałam się, że to ona będzie szpiegiem. Ale przynajmniej okazało się, że potem chciała się z tego wycofać. Była naprawdę dobra i umarła godnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chione
Aresowa skarpeta
Dołączył: 22 Mar 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Sob 16:11, 22 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Nie lubię córek Afrodyty, tak samo jak tej bogini, Silena jest jedyną, która przypadła mi w miarę do gustu. Była silna. Nie była pusta. I umiała, a przynajmniej próbowała naprawić swoje szkody. Każdy przecież popełnia błędy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|