|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KasperSonOfHades
Aresowa skarpeta
Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Wto 17:30, 29 Paź 2013 Temat postu: [NZ] A więc tak się zaczęło... [+13] |
|
|
Siemka! To znowu ja. Tym razem moje opowiadanie dotyczące pewnego młodego herosa i jego przyjaciółki. Proszę oceniajcie, mówcie co mogę poprawić. Dodatkowo zamieszczam tak jakby zwięzłe opisy cech charakteru głównego bohatera:
Imię: Jack
Wiek: 15
Wygląd: Ciemne włosy, rozczochrane. Wysoki, ok. 180 cm. Dobrze zbudowany.
Cechy szczeg.: Praktycznie zawsze jest ubrany na czarno. Jest impulsywny, ale również zamknięty w sobie.
Lubi: Samotność, lub przebywanie w gronie trojga przyjaciół.
Nie lubi: Towarzystwa wielu osób.
A więc tak się zaczęło.
Pochmurny poranek, ciągły deszcz i ta wieczna mgła rozchodząca się nad całym Londynem. Mieszkańcy nie mogli znieść tej pogody, ale Jack zdążył się już przyzwyczaić. Normalny Brytyjczyk można by rzec, ale przecież nikt nie powiedział, że Jack jest normalny. Nawet nie był w pełni Brytyjczykiem. Właściwie to sam nie wiedział jakiej narodowości jest. Ojca nigdy nie widział, a matka umarła gdy miał pięć lat. Od tamtego czasu przechodzi z jednej rodziny zastępczej do drugiej. Chodzi do gimnazjum publicznego. Kończy trzecią klasę.
- Jack, obudź się!- krzyknęła Katy jeszcze przez okno o szóstej nad ranem.- Katy bowiem była to jedyna przyjaciółka Jack'a którą znał od trzech lat. Mieszkała w domu an przeciwko.
- Ughh, czemu tak wcześnie? Mamy na ósmą.- Burknął.
- Zmienili nam plan, nie pamiętasz?- Fakt zapomniał o tym.
- Sekunda, zaraz będę.
Szybko ubrał się, zjadł śniadanie i umył zęby. Błyskawicznie wybiegł przed dom gdzie już na niego czekała. Pojechali razem autobusem do szkoły. Coś było nie w porządku, chwileczkę, Katy miała inny odcień włosów. Jack mógł przyrzec, że jeszcze wczoraj była blondynką. Teraz jej włosy były o kilka tonów ciemniejsze. Jak zawsze sięgały do pasa i lekko się falowały. Na jej nogach były nowe kozaki i legginsy. Jej cienki płaszczyk sięgał jej do pasa a w ręku trzymała czarną parasolkę. Wszystko adekwatne do pory roku. Była jesień choć nie wiele się różniła od choćby lata, poza tym, że było o kilka stopni zimniej. Bez znaczenia i tak ciągle padał deszcz. Jack popatrzył w wyjątkowo intensywnie zielone oczy przyjaciółki i dostrzegł w nich nutkę obawy.
- O co chodzi?- Zapytał najostrożniej jak mógł, wiedział bowiem, że Katy miała problemy w rodzinie i wiedział, ze musi zważać na słowa aby nie wkroczyć w jakiś niebezpieczny temat.
- Nie to głupie, pomyślisz, że zwariowałam.
- Nie pomyślę, znam Cię nie od dzisiaj i wiem, że jesteś normalna.
- Dobra popatrz w oczy kierowcy i powiedz czy widzisz w nich coś niezwykłego.
Potaknął i potrzedł do miejsca przy kierowcy. Wysilił się jak mógł aby zobaczyć oczy kierowcy spod ciemnych okularów. W końcu mu się udało. Jego oczy były całkowicie czarne.
- Zwariowałam?- Zapytała jakby z nadzieją w głosie.
- Kat, o co chodzi?- Powiedział zdezorientowany.
- Posłuchaj, na najbliższym przystanku wysiadamy, dobrze?
- Ale...
- Dobrze?!
- Dobrze.- Naprawdę nie chciał się kłócić, ale wiedział jedno albo Katy zna tego człowieka albo o nim słyszała. Zachowała się jakby się go bała.
W miejscu gdzie jest przystanek autobus się nie zatrzymał, tylko przyśpieszył. Jechał ponad 100 km/h co jest stosunkowo dużo jak na taki autobus.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KasperSonOfHades dnia Wto 17:47, 29 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
electra
Boy z hotelu Lotos
Dołączył: 18 Paź 2012
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z nad morza <3 Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pią 15:57, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Całkiem ciekawe, ale nie rozumiem o co chodziło z tymi włosami???
I krótkie. Kiedyś Raph mi powiedział, że 2500 słów. Teraz też tak sądzę. Mam nadzieję że się rozkręci. Pisz dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasperSonOfHades
Aresowa skarpeta
Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Pią 16:52, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Jakbym Ci powiedział o co chodziło to potem by Cię nie ciekawiło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KasperSonOfHades dnia Pią 16:53, 01 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Argo
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pią 22:14, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Okej… chciałeś, bym oceniła, więc zaczynam Dosyć krótki wstęp, ale spoko - chciałeś zobaczyć, co powiedzą o tym inni. Literówek prawie nie ma, co jest dużym plusem. Serio - nie znoszę czytać opowiadań, w których co drugie zdanie zawiera błąd. Według mnie akcja trochę za szybko gna. Możesz wprowadzić jakieś opisy co jak wyglądało itp. A na koniec coś miłego . Podoba mi się! Pisz dalej, będę czytać. Pozdro!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|