|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil100
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łask Płeć: Percy
|
Wysłany: Wto 14:43, 07 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Książka jest najlepsza z 5.Pochłonąłem ja w niecałe dwa dni.Nie wiem czy mi się tak wydaje ale BwL i OO są strasznie wielowątkowe.Jeszcze jak opisują rodzinę 5 czy 6 bohaterów to można się pogubić.Może jak przeczytam 4 i 5 część to zmienię zdanie.Dobrze,że dużo poświęcili na walkę,aż trudno uwierzyć że Percy wyszedł na spacer z "pieskiem" i wrócił po takim czasie.To bronienie ulic,Olimpu i walczenie z potworami,szukaniem posiłków.No i mapka która pomogła mi,często przerywałem czytanie by na nią spojrzeć.Trochę szkoda,że królestwo Posejdona pod wodą upadło,ale bez niego by się nie udało.W ogóle bardzo lubię Posejdona,zawsze kojarzyłem sobie go z zgorzkniałym dziadkiem siedzącym pod wodą .Ale oczywiście przed czytaniem PJ.Jego poczucie i humoru i wyrozumiałość ojca zawsze ceniłem ;)Pod koniec jak przyszedł do obozu pod koniec OO i sobie gadali i jeszcze to z tym rodzeństwem hehe ciekawe ile osób za rok będzie w domku Posejdona.
Hermes-no nie wiem, w Morzu Potworów był inny.Pełny nadziei,mądry.Wiem że to ze względu na Luck'a,najechał na Annabeth.Chociaż po rozmowie pod koniec zmieniłem zdanie.
Nie wiem czemu ale May Castellan mnie przerażała.W ogóle dziwna historia,z tą całą wyrocznią.
Apollo-trochę mało go było ale ważne że był.
Tyson wymiata ;p.No i ten kij
Już od dawna chciałem żeby Beckendorfa wzięli na jakąś misje.Strasznie się ucieszyłem jak go zobaczyłem na masce auta Paula.Jak oni mogli go uśmiercić
No i nie można zapomnieć o Styksie i przygody w podziemiu.Dobrze że Hades przyłączył się do obrony Olimpu.Zawsze mi było go szkoda,że był niechciany na obozie i na Olimpie.Z tego co pamiętam to on mógł być tylko na radzie w przesilenie zimowe a Klątwie Tytana go tam nie było.Hestia była trochę dziwna nie mówiąc o tej wariatce Herze .
To wszystko chyba.
Czekam na drugą serie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mroczny
Gość
|
Wysłany: Nie 20:38, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ok. Nie czytałem poprzednich postów, więc mogę się powtarzać. To tak na marginesie. A moja ocena? Proszę bardzo:
Zawiodłem się. Liczyłem na coś super. Podobnie jak w przypadku BwL. Myślałem, że ostatnia część przebije wszystkie inne. Z przykrością muszę stwierdzić, że tak się nie stało. Słaby początek. Pierwsze 150 stron - nuda całkowita. I to przemieszczanie się. W tych 150 stronach Percy był:
- gdzieś nad Atlantykiem
- w pałacu Posejdona
- w obozie
- w Connecticut
- w domu
- w Hadesie
- na Manhattanie
Trochę to irytujące było. I na dodatek słabo opisane. Z tym cieniem. Riordan chyba chciał zrobić coś superowego i to wymyślił. Nie przeczę, ciekawy pomysł. Ale mogło być to ładniej opisane.
Potem zaczyna się ciekawiej. Walki. Mnóstwo akcji. Centaury - pierwsze skojarzenie? Władca Pierścieni: Powrót Króla - szarża tych kolesi, nie pamiętam jak to się dokładnie pisze. Róg, szarża, ratunek. Oj, panie Riordan.
Co mi się jeszcze nie podobało? Ach, tak. Może raczej zdziwiło.
Posejdon. Wow. Razem z kolesiami w 15 minut pokonali Tyfona. A gdyby tak pomógł bogom, hmm, 5 dni wcześniej? Zdążyłby jeszcze wrócić przed zniszczeniem jego królestwa, a bogowie broniliby Olimp. Taa. Świetna strategia. Nie ma co.
Zirytowała mnie także końcówka z Lukiem. Umarł i powstrzymał Kronosa i już jest super, bohater, wielki heros, Elizjum. No dobra. Pokazał facet klasę, ale on był zły, zanim Kronos go opętał. Z własnego wyboru. I tego już nikt nie pamięta, co nie? Trochę to przesada była.
Co tam jeszcze? Ach, podsumowanie. No więc tak. Pan Riordan chciał z OO zrobić jakąś powieść o bohaterskich czynach, epickich wydarzeniach itp. I chyba mu się udało. Przybycie centaurów i dzieci Aresa. Walki Percy'ego. Chejron vs Kronos. Pokonanie Tyfona. Odkąd przeczytałem książkę, czyli wczoraj, wracałem do tych momentów 4-5 razy. Ale cała książka nie powala. Bardzo słaby początek. Pchanie akcji na siłę. nie obrazilibyśmy się, gdyby książka była np. o 50 stron dłuższa. Mógł się Riordan wysilić. Ale obrona Manhattanu wymiata, dlatego OO plasuje się u mnie na, hmm, 3 miejscu? Egzekwo z BwL.
P.S. Byłbym zapomniał. Tytuł mógłby być lepszy. Ostatni Olimpijczyk? Czy Hestia miała jakieś większe znaczenie dla książki? Dla mnie nie. Ale to szczegół.
P.P.S. No tak. Jeszcze jedno. Humor. Riordan utrzymał poziom pod tym względem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow man
Róg Minotaura
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąść na piwo? Płeć: Percy
|
Wysłany: Pon 11:32, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mroczny napisał: | Władca Pierścieni: Powrót Króla - szarża tych kolesi, nie pamiętam jak to się dokładnie pisze. Róg, szarża, ratunek. Oj, panie Riordan. |
Miałem dokładnie takie samo skojarzenie xD
PS. Ci goście to byli Rohirrimowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Błyszczyk Afrodyty
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Czw 22:43, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie miałam skojarzeń z WP-prawdopodobnie dlatego , że nie czytałam
Ale ogólne wrażenie pozytywne. Humor super.
Jedyne co mnie drażniło to sposób w jaki zginął Luke, no i ogólnie Luke .
Nic nie poradzę, że gościa nie trawię.
Życiowa maksyma: "Bo ja jestem EMO i tatuś mnie nie kocha i dlatego będę zUy mwahahahahaha, "-jakoś mnie nie przekonuje.
No i to wielkie nawrócenie PanaSamoZUo na końcu- żenujące. Jak się na coś decyduje to mógłby zostać przy swoich poglądach, a nie zmieniać je co chwila. Albo w coś wierzysz i to popierasz, albo nie - proste.
Zaraz jakaś fanka Luke'a na czela z Blancą mnie zlinczuje, ale co tam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lena dnia Czw 22:43, 30 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanca
Muza/Maniaczka Klat
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Maków Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Czw 23:39, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
nie, nie linczuję komputerowo, oberwie Ci się w szkole
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shandis
Błyszczyk Afrodyty
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siemianowice Śląskie Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pon 20:40, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Boooska książka i to dosłownie ;DD Czekałam na moment pocałunku i gdy do niego doszłam miałam takiego zaciesza na twarzy, że szok ;D Nie da się tego opisać Super się czytało ;] Usiadłam raz i skończyłam. Nie mogłam się oderwać .;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kokish
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Obóz Herosów
|
Wysłany: Pią 17:26, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Popłakałam się, gdy SPOILER Luke umarł. Szkoda mi go strasznie. a May mnie przerażała. No i SPOILER Hades ma uczucia! Śmierć Marii też mnie rozwaliła. Ale najlepszy SPOILER był Tyson i jego 'Masło!", Imprezowe Kucyki, serwis brzydale.com oraz- PIŁEŚ? NIE GALOPUJ! No i pocałunki... wepchnięcie do jeziora... co oni tam robili...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alex333
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Nie 10:25, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jak tylko zobaczyłem tytuł, to od razu pomyślałem, że może Percy'ego za obronę Olimpu przyjmą do bogów, ale to nie o niego chodziło. Ale byłem blisko, bo mu to zaproponowali!
Przecinki!
S.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enzo
Apollo w spodenkach
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Percy
|
Wysłany: Nie 15:30, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tam się cieszę, że Percy nie przyjął tej propozycji. Wolę herosów od bogów. ;3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liv
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 11 Lis 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Czw 11:47, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Cieszę się strasznie, że było dużo ofiar.
Wiem, zabrzmiało to dziwnie, ale chodzi mi o to, że dobrze, że nie skończyło się do końca dobrze.
Co ja gadam?!
No, nie ważne.
W każdym razie, to super, że nie było czegoś w guście, że Percy przygalopował w złotej zbroi i błyskając wybielonymi zębami bez wysiłku, sam pokonał Kronosa i jego armię.
Cieszę się, że Clarissa tak się zawzięła i zaczęła walczyć.
Kopara mi opadła, kiedy przeczytałam o Silenie. I jak Beckendorf umarł
Kompletnie nie przypadł mi tytuł - Ostatni Olimpijczyk?!
Na Zeusa, o Hestii, jakby to wziąć w całość było może z 10 stron.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Millien
Boy z hotelu Lotos
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pon 19:09, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Liv napisał: | Cieszę się strasznie, że było dużo ofiar.
Wiem, zabrzmiało to dziwnie, ale chodzi mi o to, że dobrze, że nie skończyło się do końca dobrze.
|
Wiesz, co? Ja też się z tego cieszyłam. tak mniej więcej oczywiście. Bo mi strasznie żal tego Beckendorfa. Gościu była fajny. . Ale dzięki temu książka nie wyszła taka aż dla małych dzieci i mi też się to podoba, że Rick uchwycił trochę realizmu w tej książce. .
Liv napisał: |
Kopara mi opadła, kiedy przeczytałam o Silenie. |
Mi też. Takie "yyy... zaraz, zaraz. Że co?!" zupełnie sie nie spodziewałam, że to może być ona i tym Rick'uś mnie mile zaskoczył. .
Liv napisał: |
Kompletnie nie przypadł mi tytuł - Ostatni Olimpijczyk?!
Na Zeusa, o Hestii, jakby to wziąć w całość było może z 10 stron. |
To chyba chodzi właśnie o to, że nikt się Hestii nie spodziewał i wszyscy myśleli, że to coś o Percy'm. Bynajmniej ja tak myślałam. xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 21 Cze 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: Sob 12:11, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mi Ostatni Olimpijczyk podobał się, ale nie jest na szczycie mojej listy. O wiele bardziej wolę Morze Potworów czy Klątwę Tytana. Tyle nawiązań do mitologii, a tą wręcz uwielbiam.
Wiem, wiem, że nie można dodawać kolejnych stworów i herosów bez końca... i bez końca... no, ale...
W pierwszej chwili spodobał mi się pomysł z automatonami na Manhattanie. Ale po dłuższym zastanowieniu, cała Ameryka jest obstawiona maszynkami Dedala? I skoro kodów jest przynajmniej 23, to jestem ciekaw, jak brzmi reszta, oprócz samej "obrony Manhattanu".
I najbardziej epicki moment: (nie wiem czy dokładnie, nie chce mi się szukać)
'Centaur' - Pogadasz sobie później! Teraz ZABIJAMY POTWORY!
I apropo Tyfona i sprawy Posejdona... czy równie dobrze Hefajstos nie mógłby wezwać Talosa, tylko, że nie tego "malutkiego" z wysypiska (i tak popsutego) ale tego pełnowymiarowego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Aresowa skarpeta
Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Czw 14:40, 05 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Piąty tom najbardziej mi się podobał. Wg mnie to jest najlepsza część.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Percy dnia Czw 14:40, 05 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rachel
Zezowaty Cyklop
Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pią 23:51, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Koniec serii rewelacyjny. A dużo pisania, bo tak wiele się działo. Było mi przykro, że to już koniec, jednak bardzo uszczęśliwił mnie fakt, że jest jeszcze druga seria
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Exception
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 20 Sie 2013
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Wto 18:23, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ostatnia część genialnej serii. Bitwa, wręcz niesamowita. Ciekawe, jak pokażą to w filmie, jeśli zrobią... Ale do rzeczy. Żal mi Beckendorfa i Sileny. Biedna Silena nie mogła się wycofać z tego szpiegowania. No i oczywiście żal mi Luke'a ;c Książka napakowana walką, akcją ... niezwykła! No i ten koniec ^.^ W końcu razem! Rachel trochę mnie wkurzała. A Clarisse i domek Aresa to już w ogóle przegięli. Dobrze, że się w końcu opamiętali. No i te nagrody dla nich ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|