|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Laniette
Gość
|
Wysłany: Sob 17:51, 02 Paź 2010 Temat postu: Zapisy/karty postaci |
|
|
REWOLUCJA W ZAPISACH
Może zaczniemy od tego, o co w tym chodzi.
Chcę coś zmienić w zapisach, to po pierwsze. Wzór KP trochę łyso wygląda, więc mam zamiar dołożyć lub rozszerzyć kilka punktów. Po drugie, niekiedy zastanawiają mnie nasze umiejętności. Niektórzy posługują się kilkoma rodzajami broni, a inni muszą sobie radzić jedną. Niektórzy mają za dużo umiejętności. Poniektóre zdolności są mało zrozumiane lub mogą być ciekawie opisane. Dlatego wprowadzam rewolucję. Wydaje mi się, że zmiany, które wprowadzę, pozytywnie wpłyną na naszą grę.
Od czego zacząć? Może od najprostszego. Wygląd. Niektórzy nie mają zdjęcia i ich opisy nie są dostatecznie dobre, żeby móc wyobrazić sobie daną postać, lub po prostu komuś nie idze charakterystka własnej postaci. Dlatego dodam do Wyglądu kilka punktów, które powinny ułatwić nowym graczom (w przyszłości oczywiście) tworzenie KP.
Następnie część właściwa rewolucji. Umiejętności. Wprowadzam punkty umiejętności. Będzie można rozdać 120 punktów na swoje umiejętności. Po co? Żeby nasze postaci mogły się rozwijać i nie były mistrzami we wszystkim, co robią. A teraz tak jest. Dodatkowo irytuje mnie fakt, że niektórzy mają kilka rodzajów broni, często w ogóle nie podobnych do siebie. Na przykład łuk i miecz. No dobra. Można umieć co nieco, ale mistrzowsko strzelać i walczyć mieczem to przesada, nie? Po to są te punkty.
Ale to nie wszystko. Nasze umiejętności dzielą się na magiczne i niemagiczne. Trochę to utrudnia sytuację, gdyż niektórzy nie mają umiejętności magicznych.
Przykłady postaci, które mogą mieć problem z umiejętnościami magicznymi:
- Dziecko Aresa
- Dziecko Ateny
- Dziecko Hery
- Dziecko Artemidy.
Pewnie pojawią się pytania, co do tych przykładów, więc od razu powiem. To są TYLKO przykłady. Nie bierzcie tego do naszego RPG.
Dlatego wymyśliłem schematy. Schematy, które rozłożą nasze punkty umiejętności sprawiedliwie.
Schemat nr 1:
4 umiejętności niemagiczne - 120 pkt do rozdania
0 umiejętności magicznych - 0 pkt do rozdania
Schemat nr 2:
0 umiejętności niemagicznych - 0 pkt do rozdania
4 umiejętności magiczne - 120 pkt do rozdania
Schemat nr 3:
1 umiejętność niemagiczna - 30 pkt do rozdania
3 umiejętności magiczne - 90 pkt do rozdania
Schemat nr 4:
3 umiejętności niemagiczne - 90 pkt do rozdania
1 umiejętność magiczna - 15 pkt do rozdania
Schemat nr 5:
2 umiejętności niemagiczne - 60 pkt do rozdania
2 umiejętności magiczne - 60 pkt do rozdania
Kolejne pytanie. Dlaczego schemat nr 4 ma mniej punktów? Gdyż magia przy tylu umiejętnościach niemagicznych jest moim zdaniem zbędna. Jedynie może być wykorzystana jako dodatek.
I jeśli uważacie, że umiejętności jest za mało, to poczekajcie, aż skończę rewolucję.
Zastrzeżenie, co do schematu nr 5:
Tylko logicznie rozłóżcie tu umiejętności. Nie chcę, żeby pojawiało się coś typu łuk i miecz. Jedna umiejętność może być pomocniczą, jak sztylet i miecz (propozycja A&P) lub łuk i nóż myśliwski (to dla dzeci Apolla i Artemidy, ale nie tylko).
A teraz stopnie umiejętności. Oczywiście, im więcej punktów dla danej umiejętności, tym lepiej ją wykonujemy, ale dla zobrazowania, podam jeszcze jeden schemacik.
Wzór:
Zakres punktów ---- Stopień umiejętności ---- Opis stopnia umiejętności
0-10 ---- Ciamajda ---- Komentarz został odpuszczony, żeby nie urazić danej osoby
11-21 ---- Cienias ---- Wie, co i jak, ale co mu po tym? Boi się kotów.
22-33 ---- Adept ---- Rozpoczyna naukę danej umiejętności. Nadal boi się kotów
34-44 ---- Nowicjusz ---- Poznał kilka tajników rzemiosła i kontroluje swoje umiejętności. Strasz przed kotami powoli mija.
45-55 ---- Zaawansowany ----- Jest coraz lepszy w tym, co robi. Osiągnał połowę nauki. Strach przed kotami minął na dobre.
56-66 ---- Junior ---- Pozostał mu jeszcze krok do osiągnięcia mistrzostwa. Koty zaczynają bać się jego.
67-77 ---- Mistrz - osiągnął mistrzostwo w danej sztuce. Koty wymierają ze strachu.
78-88 ---- Arcymistrz - nie ma sobie równych. Więcej opisywać nie trzeba. Koty wymarły.
89-100 - Niezwyciężony - jak sama nazwa wskazuje, jest niezwyciężony. O ile nie spotka innego niezwyciężonego. Krąży pogłoska, że kiedyś żyły koty.
Oczywiście, nie trzeba w KP wklejać tych opisów. Pokażę, co trzeba zrobić na przykładzie mojej karty postaci.
Uff! Dochodzimy do końca. Co jeszcze było? Ach, tak. Opisy umiejętności. Wiadomo, o co chodzi w walce mieczem, ale zawsze można dodać, że świetnie radzi sobie z mieczem półtoraręcznym. Taki krótki dopisek. Co innego umiejętności magiczne. Owszem, można napisać, że postać potrafi stworzyć kulę ognia i cisnął ją w przeciwników. No ok. Ale fajnie byłoby jakoś to nazwać. Np. takie coś:
Kula ognia - zbierając odpowiednie cząsteczki, potrafi stworzyć ognistą kulę, która idealnie nadaje się do ciskania w przeciwników.
Ładnie to wygląda, nie? Chciałbym, żeby coś takiego pojawiło się w waszych kartach.
Nie będę was dłużej męczył. Przejdziemy do ostatniej części.
W naszych umiejętnościach nie występują jedynie umiejętności bojowe. Niektórzy potrafią się skradać, inni konstruować, inni rozwiązywać zagadki. Dlatego rozbiję kategorię Umiejętności na dwie części. Na umiejętności bojowe, gdzie opisujemy, czym walczymy oraz umiejętności standardowe, czyli to, co przed chwilą podałem. Tu mogą być różne zdolności. Nie tylko potrzebne do misji, typu wspinaczka, śpiew, wyszywanie. Czyli takie hobby waszej postaci.
No to na razie tyle. Oczywiście, wszyscy muszą zastosować się do zmian w umiejętnościach. Wiem, to jest męczące, ale myślę, że warto. Będzie nam się lepiej grało i będzie sprawiedliwie. Nie będzie tak, że "Ej, on ma więcej umiejętności ode mnie i jest potężniejszy.". Wszyscy będę mieć taką samą ilość umiejętności, a stopień ich wykonywania będzie zależny tylko od was. Więc do roboty. Ach, żeby wszystko przyspieszyć. Dopóki wszyscy nie zmienią KP, nie zaczniemy kolejnej części RPG. Mrrrocznie. Nie, żebym chciał wprowadzać takie limity, ale chcę, żeby wszystko sprawnie poszło.
NOWY wzór karty postaci:
1. Imię:
1.1. Ksywka:
2. Nazwisko:
3. Wiek: (11-15 lat)
4. Boski rodzic:
5. Wygląd: (tu wkleić zdjęcie lub pozostawić puste)
5.1. Twarz - czyli rysy, kolor oczu, włosów, kształ nosa, brwi, zarost itp.
5.2. Ciało - czyli waga, wzrost, umięśnienie, cechy płciowe itp.
5.3. Ubiór - czyli to, co nosimy na misji, w obozie, na imprezach itp.
5.4. Znaki szczególne - czyli tatuaże, kolczyki, blizny, makijaż itp.
6. Krótka historia:
7: Charakter:
8. Umiejętności:
Zdolności bojowe:
- magiczne:
- niemagiczne:
Zdolności standardowe:
9. Broń:
Oczywiście cały ten post jest by Mroczny. Proszę pamiętać o jego geniuszu.
Lan
Ostatnio zmieniony przez Laniette dnia Pią 19:21, 04 Lut 2011, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Blanca
Muza/Maniaczka Klat
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Maków Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Sob 18:34, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Zapisuję się
1. Imię: Blanca
2. Nazwisko: Santiago
3. Wiek: 16 [zmieniony!]
4. Boski rodzic: Atena
5. Wygląd:
Ogólny wygląd:
Na co dzień:
Na imprezy:
Na misję:
6. Krótka historia: Jest jednym z nielicznych wyjątków, którym udało się zachować z wyglądu więcej gen swojego 'nieboskiego' rodzica, dzięki czemu na długie, brązowe fale włosów i oliwkowe tęczówki. Ojciec był bibliotekarzem, z zamiłowaniem do podróży i kulturoznawstwa. Tak też, podczas podróży po stepach Ameryki poznał Atenę. Blanca od dziecka w stopniowym rygorze uczyła się języków, dzięki czemu mówi po angielsku, hiszpańsku, włosku i łacinie. Kręcą ją języki i inne kultury, bo pokazują to, czego ona nie mogła zobaczyć. Do Obozu trafiła w wieku 12 lat. Lubi planować bitwy z dzieciakami Aresa. Wychowana w ścisłej etykiecie, nienagannym porządku i bliskiej zażyłości z ojcem. Matkę widziała kilka razy i stwierdziła, że tyle jej wystarczy. Zamiast tego łapie dobry kontakt z macochą, Agnes, która pokazała jej piękno sportu. Pasjonuje ją siatkówka i piłka nożna. Uwielbia leczyć i czarować, czego uczy się potajemnie z książek Chejronowej biblioteki. (ale szaa! to tajemnica!) O swoich przodkach dowiedziała się przez przypadek, podsłuchując rozmowę ojca. Nie wyobraża sobie wyjść gdziekolwiek bez słuchawek na uszy. Zawsze wolała towarzystwo chłopców, gdyż przy nich nigdy nie musiała zwracać uwagi na wygląd, liczyło się tylko, kto lepiej zaatakuje lub wygra mecz.
7. Charakter: Blanca jest dość wybuchową osobą, głównie przez swoją latynoską krew ze strony ojca. Lubi bawić się uczuciami chłopców, jednak jeśli się zakocha, to do upadłego. Wszystkie konkursy to dla niej błahostka. Uwielbia książki, dobrą muzykę, filmy i grę na instrumentach. Wrażliwa, emocjonalna i szczera. Nie lubi słodkich, różowych dziewczynek. Stara się unikać wszelkich kontaktów ze swą 'boską' rodzinką.
8. Umiejętności: Niesamowicie inteligentna, nie ma problemu z zagadkami. Potrafi szybko znaleźć słabe punkty przeciwnika i je wykorzystać. Doskonale włada jodo i układa różne strategie, nie tylko bitewne. Lubi bawić się magią. Uważa, że bez tego nie ma zabawy, a każda walka to tylko element gry, którą trzeba dojść do końca. A koniec zwykle oznacza happy end lub śmierć.
Umiejętności:
schemat I:
*Bōjutsu (69 pkt.)- do tego sposobu walki używa kija bō na długość mniej więcej 1,8 metra, [większej długości niż wymagany przy jodo] wykonany z giętkiego cisu. Pomalowany na ciemno, wzdłuż niego wyryte są wzory japońskie, gdyż stamtąd pochodzi ten styl walki. Po wypowiedzeniu odpowiedniego słowa jego krańce płoną żywym ogniem.
*Miecz Żywiołów (37 pkt.)- półtora-ręczny miecz, który wewnątrz ostrza zasilany jest energią czterech żywiołów. W trakcie użycia zużywa duże zasoby energii wojownika, dlatego aby nim walczyć, trzeba mieć dobrą kondycję fizyczną.
*Wachlarze (15 pkt.)- dwa wachlarze pochodzące z Chin; ojciec przywiózł je z odwiedzin u swoich znajomych. Są bardzo ostre, nie mają problemu z przecięciem nawet najtwardszej stali. Odpowiednio rzucone wracają do ręki. Są wykonane z hebanu i białego materiału, wyszywanego w chińskie wzory i rysunki.
*Bat (12 pkt.)- używała go w wieku czternastu lat, jednak podczas jednej z krótkich wypraw został rozerwany. Nie okazał się odporny na grecki ogień, tak to był prawie nierozerwalny. Po odnalezieniu Rezusa dostała od swojej matki nowy. Rozciąga się na każdą długość i w razie czego wywołuje spore zamieszanie z powietrzem. Czarny, owinięty wokół ręki zamienia się w czarny tatuaż.
9. Broń: Podstawą dla niej jest kij bo, jednak od czasu do czasu używa miecza i wachlarzy. Ten pierwszy był jedyną rzeczą, którą podarowała jej matka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blanca dnia Pon 13:37, 24 Gru 2012, w całości zmieniany 29 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laniette
Cukiereczek Apolla
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Sob 18:54, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
1. Imię: Lana
2. Nazwisko: Everden
3. Wiek: 16
4. Boski rodzic: Apollo
5. Wygląd:
5.1
[link widoczny dla zalogowanych]
5.3 ubiór: Na misji zielona bluzka na ramiączkach, czarna bluza i czarna wiatrówka. Luźne ciemnozielone spodnie i latające conversy.
W obozie: Legginsy i jakaś tunika
Na imprezach: słitaśna czarna mini sukienka.
5.4 znaki szczególne: Długa blizna pod piersią, której nie da się wyleczyć. Została chlapnięta wodą ze Styksu, więc wygląda trochę jak oparzenie.
6. Krótka historia:
Istnienie bogów Greckich nie było dla niej zaskoczeniem, ponieważ od dzieciństwa umiała doskonale przejrzeć mgłę. Widziała więc chodzące po ulicach Los Angeles cyklopy, wychodzące z drzew na ogródku jej babci driady, galopujące centaury i potwory bijące się w zaułkach. Jej matka zawsze ją wspierała ponieważ miała taki sam charakterek jak Lana i potrafiła się z nią dogadać. Osobiście zawiozła ją do obozu gdzie została od razu uznana. Tatuś zawsze ją wspierał, zabierał ją na przejażdżki rydwanem razem z rodzeństwem, zapraszał na przyjęcia i chodził z nią na dyskoteki. Zaprzyjaźniła się z dziećmi Hermesa z powodu ich częstych wypadów na miasto. Żadna impreza nie obyłaby się bez niej. Była raz na misji, którą dowodził jej chłopak syn Hekate. Ich celem było uwolnienie uprowadzonego przez podziemne moce jej brata. Niestety nad Styksem zaatakowała ich armia umarłych, uwolniony już przez nich brat Lany wpadł do Styksu razem z chłopakiem córki Apolla, który próbował go złapać. Zrozpaczona Lana uciekła potworom i dowlokła się do swojego domu w LA. Tam razem z mamą opatrzyła rany. Wróciła tego lata w ostatnim tygodniu i zaczęła intensywnie trenować, by kiedyś się zemścić. Jest jedną z najstarszych i najbardziej szanowanych uczestników obozu.
7: Charakter: Lana jest pewna siebie i nie da sobie wcisnąć kitu. Uwielbia flirtować, co generalnie odziedziczyła po ojcu. Naprawdę jest uparta i trzyma się swojego zdania do końca. Jeżeli ktoś ją obrazi może liczyć na rychłą zemstę z jej strony. Nie dotyczy to chłopaków, Ci nawet jeśli ją obrażą nie mogą liczyć na spadek zainteresowania ich osobą. Na pewno nie jest najnormalniejsza na świecie. Miło i przyjemnie się z nią konwersuje, jest oddana przyjaciołom i zrobi dla nich wszystko.
8. Umiejętności:
Schemat nr 5:
łuk (46+1=47)- Umiejętność strzelania z łuku był już wrodzona teraz tylko ją ulepsza.
nóż (23+1=24)- dostała od rodzeństwa na 15ste urodziny. Jeszcze nie nauczyła się nim dobrze posługiwać, dlatego sięga po niego w ostateczności.
kontrola światła(30)-- Jako iż ojciec Lany zarabia wożąc się w święcącym ferrari, Lana potrafi zaświecić. Potrafi oświetlać, oraz skupiać białe promienie świetlne tworząc bardzo gorącą wiązkę.
uzdrawianie (30+1+1=32)- To jej dary, który dostała od Apolla. Wciąż się uczy, gdy rana jest poważniejsza leczenie jest dla Lany bardzo męczące, dlatego często sięga po zwykłe rodzaje leczenia. Potrafi wprowadzić w stan śpiączki farmakologicznej i wybudzić z niej
Lana potrafi samodzielnie złożyć gitarę bądź inny instrument strunowy. Potrafi grać na każdym instrumencie nawet jeśli nie miała go nigdy w ręku. Potrafi też śpiewać, ale poza ogniskami nie ma zamiaru używać swojego daru. Potrafi kogoś zaklnąć, że będzie rymować całymi godzinami, dniami, tygodniami, miesiącami, latami, wiekami, tysiącleciami, itd. Czasami ma przebłyski przyszłości, ale raczej mało znaczące i pomocne.
9. Broń: Na trzynaste urodziny otrzymała od ojca łuk, który pojawia się gdy wezwie go myślą, wraz z samo uzupełniającym się kołczanem strzał. No i nóż za pasem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez laniette dnia Wto 0:36, 31 Sty 2012, w całości zmieniany 30 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
Miss Holmes
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Wto 19:28, 19 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
1. Imię: Sophie
2. Nazwisko: Bray
3. Wiek: 16 lat
4. Boski rodzic: Dionizos
5. Wygląd:
W miarę wysoka, wysportowana przez liczne ćwiczenia obozowe. Zielone oczy i lekko kręcone blond włosy. Ubiera się raz pastelowo, a raz czarno. Zawsze podkreśla oczy czarna kredką. Włosy ma najczęściej rozpuszczone.
6. Krótka historia: Sophie mieszkała z matką w Nowym Jorku, nie wiedząc nic o swoim boskim pochodzeniu. Jako jedynaczka była rozpieszczana w dzieciństwie, ale nie tak bardzo, żeby zepsuło to jej charakter. Co roku przez całe wakacje podróżowała z matką po całym świecie. Ma dzięki temu dość dobrą znajomość języków. Przez pewien czas grała na pianinie, odnosiła w tym kierunku pewne sukcesy.
Czuła, że jest inna, ponieważ wyczuwała potrzeby roślin. Potrafiła jakby z nimi rozmawiać, ale matka zawsze ucinała temat, gdy próbowała o to pytać. Gdy dziewczynka miała osiem lat jej mama umarła. Z braku bliższych krewnych, została umieszczona w sierocińcu. Z stamtąd odebrał ją Chejron, po czym Sophie została wychowanką obozu. Dionizos od razu ją uznał. Została nauczona podstaw magii przez opiekuna obozu. Później uczyła sie już sama. Mieszka w domku nr 12, sama, bo jej starsi bracia poszli na śmiertelniczce studia. Na początku, nie mogła odnaleść w obozie. Nie ma zbyt dobrych stosunków z ojcem.
7: Charakter: Jest inteligentna, uparta i pewna siebie. Potrafi walczyć o swoje. Jak na dziecko Dionizosa wyróżnia się, bo jest wojownicza i pyskata. Najlepiej czuję się na łonie przyrody, dlatego kocha obóz. Jest raczej samotniczką, ale potrafi się też otworzyć.
8. Umiejętności:
Schemat 5:
Umiejętności niemagiczne
Walka mieczem-Radzi sobie całkiem nieźle, bo ćwiczyła dużo na obozie. Najpewniej czuje się gdy nim walczy. (40)
Sztylet- Zawsze nosi go przy sobie w kieszeni. Korzysta z niego jednak rzadko, tylko w wtedy gdy znajduje się wystarczająco blisko przeciwnika. (20)
Umiejętności magiczne:
Psychika ludzka - Wyczuwa emocje ludzkie. Bardziej wyraźne są uczucia herosów, mniej zwykłych śmiertelników. Może też sprowadzić na kogoś obłęd. Zazwyczaj nie jest on zbyt poważny, jeszcze się tego uczy. Ale i tak woli nie spowodować u nikogo szaleństwa na stałe. (36)
Pnącza Potrafi wyczarować pnącza winogrona, które mogą oplatać różne rzeczy lub osoby, albo po prostu owocować. (25)
Umiejętności standardowe:
Zna wszystkie rodzaje wina. Gra na pianinie.
9. Broń: Dobrze wyważony miecz obosieczny i mały sztylet, który nosi w kieszeni. Tarcza, dostała ją od ojca przed wyruszeniem na misję. Gdy jej nie używa, tarcza zamienia się w wisiorek z zawieszką w kształcie jagody winogronu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sophie dnia Pon 22:09, 28 Lis 2011, w całości zmieniany 12 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annabeth&Percy
Artystka
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pon 19:47, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Imię: Adrianna
Nazwisko: Di Salviette
Wiek: 15
Boski rodzic: Demeter
Wygląd: Jej oczy są koloru zielonego a włosy blond. Jest chuda i ma około 175 cm wzrostu. Na misji zwykle ubrana jest w czarną koszulkę swojego ulubionego zespołu i jeansy. W obozie podobnie lecz nie zawsze. Nie ma przekutych uszu i nie maluje się. Za to każde "większe" zadrapanie czy też mała rana pozostawia na jej dłoniach czy też łydkach blizny czy też ślady. Aktualnie ma kilka takich śladów na rękach. Nie wie dlaczego tak się dzieje i nie ma zamiaru się dowiadywać.
Krótka historia: Adrianna mieszkała od urodzenia w Nowym Jorku wraz z ojcem. Po jej narodzinach ojciec ożenił się ponownie i miał dziecko z jej macochą. które było właściwie w wieku Adrianny ponieważ ona urodziła się w styczniu a jej macocha zaszła w ciąże pod koniec lutego tym samym jej brat, Eric, jest w jej wieku. Niestety kiedy Adrianna miała 10 lat jej macocha zginęła w wypadku samochodowym co bardzo przeżyła gdyż kochała ją jak własną matkę.
Za każdym razem kiedy pytała ojca o swoją prawdziwą matkę on opowiadał jej, ze była bizneswomen, która dużo podróżowała a zginęła w katastrofie samolotowej. Ale Adriannie od zawsze wydawało się, że to nie prawda. Od zawsze czuła się inna, czuła, że nie pasuje do tego świata. Pewnego dnia zapytała się ponownie ojca o to kim jest jej matka a on myśląc, że jest już gotowa powiedział jej prawdę. Od tego moementu Adrianna żyła ze świadomością o tym kim naprawdę jest.
Do obozu trafiła normalnie. W wieku dwunastu lat ojciec zawiózł ją tam o dziwo bez większych problemów. Na obozie lubiła spędzać czas ze znajomymi albo sama nad jeziorem rozmyślając. Jak na nią przystało uwielbiała przyrodę i mogła godzinami siedzieć na obrzeżach lasu i ćwiczyć swoje moce. Najbardziej lubiła posługiwać się pnączami ale ludożercze kwiatki też lubiła. Nie raz podrzucała kilka tym od Aresa. Pragnęła jeszcze nauczyć się jak przemieniać rzeczy w stylu miecze w rośliny ale musiała wyruszyć na misję.
Charakter: Adrianna jest miła i towarzyska. Zawsze potrafi każdego rozśmieszyć nawet w największym dołku. Przejmuje się sprawami i problemami swoich przyjaciół ale żadko swoimi. Jednakże ma także wredny dowcip, który odziedziczyła po ojcu u potrafi wkurzyć. Ale jest chętny do pomozy przyjaciołom i nie lubi mieć wrogów. Nienawidzi kiedy narzuca się jej zdanie. Kocha wolność...
Umiejętności:
Schemat nr. 5:
Umiejętności niemagiczne:
1. Umiejętność posługiwania się mieczem i tarczą - miecz jest jej ulubioną bronią. Praktycznie nie rusza się bez niego. Przyjmuje on postać pierścionka. Za to tarczę posiada ze względu na jej ostrożność ale jednak potrafi obejść się bez niej. Przykmuje kształt bransoletki. (49 pkt)
2. Umiejęstność walki sztyletem - potrafi posługiwać się sztyletem lecz nie przepada za nim. (12 pkt)
Umiejętności magiczne:
1. Panuje nad pnączami - jest to jej ulubiony trick. Potrafi zrobić dużo rzeczy za pomącą pnączy mianowicie: kazać im stworzyć "ścianę" przed przeciwnikiem, obwiązać kogoś, czy też wić się w danym kierunku i tworzyć różne kształty lecz nie zawsze jej to wszystko wychodzi. Niestety pnącza nie są jeszcze zbyt mocne. Jak na razie mają ograniczony wzrost do ok. 3 metrów wzwyż lecz poziomo mogą wić się długo. (38 pkt)
2. Może stworzyć roślinę-ludożercę (czy jakoś tak się to nazywa) - a więc potrafi stworzyć kilka większych roślin, które mogą jak na razie skrzywdzić czy też postraszyć ludzi. W miarę rozwijania się tej mocy będzie tworzyć je coraz większe aż w końcu może uda się jej nawet stworzyć takie drzewo. Jak na razie są to małe roślinki lecz bardzo uparte i wkurzające (najbardziej lubią jeść wrednych synów Aresa). (22 pkt)
Umiejętności standardowe:
Jest bardzo inteligentna i wszystko z łatwością zapamiętuje. Potrafi rozwiązać większość zagadek lecz nie zawsze jej się to udaje.
Broń Pierścień noszony na prawej ręce - miecz i bransoletka na lewej - tarcza. Kolejny pierścionek - sztylet (może zmieniać się w miecz ale jeszcze tego nie odkryła, zdobyty podczas walki z czymś omackowanym)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Annabeth&Percy dnia Pon 22:01, 30 Sty 2012, w całości zmieniany 9 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PercJack17
Róg Minotaura
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Śro 21:09, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Imię: Perc.
Nazwisko: Jack
Ksywka: Perc (po prostu, żaden mieczak ani nic..)
Wiek: 16 lat
Boski Rodzic: Zeus
Wygląd:
Krótka Historia:
Perc miał spokojne dzieciństwo. Przynajmniej do czasu gdy rozległa się ponowna wojna między tytanami, a bogami. Jego rodzinne miasto zostało zaatakowane gdy miał 12 lat. Był wtedy u babci która mieszkała w innym mieście. Gdy Perc dowiedział się, że jego rodzinne miasto zostało zrównane z ziemią. Z początku do Perc’a nie docierało to, lecz gdy jakiś człowiek zabrał go z domu, wyjaśnił, że wszystko z mitologii greckiej to prawda. Chłopak nie chciał uwierzyć, lecz ten pokazał mu swoje kopyta i zabrał go do jakiejś jaskini. Satyr opiekował się chłopakiem przez jakiś czas. Potem powiedział mu, że musi go zostawić bo musi ratować pozostałych herosów. Satyr zostawił mu sztylet i mapę do Obozu Herosów i poprosił go żeby się tam udał po tym jak wojna się skończy. Po kilku dniach na zewnątrz się uspokoiło. Okazało się, że bogowie wygrali wojnę. Perc postanowił pójść według mapy. Po drodze spotykał niedobitki armii tytanów. Jakieś piekielne ogary i inne piekielne paskudztwa. Gdy był 5 kilometrów od celu zaatakował go tytański heros. Perc bronił się przed jego atakami jak umiał ale mimo to wrogi heros zwyciężał. Gdy oddany tytanom sługus zaczął się wyśmiewać z Perc’a, młodego herosa ogarnął ogromny szał. Nagle z nieba zeszła błyskawica zabijająca wroga, a Perc nie za bardzo wiedział co się stało przed chwilą. Gdy dotarł do Obozu to opowiedział Chejronowi co zaszło, a ten wytłumaczył mu, że jest synem Zeusa. Perc zamieszkał w Wielkim Domu, ze względu na przysięgę Wielkiej Trójki że nie mogą już mieć dzieci, był ukrywany. Odbywał indywidualne lekcje i pragnął kiedyś wybrać się na misję. Oczywiście kiedy zawsze się odbywały, nie mógł w nich uczestniczyć bo nikt nie wiedział, że istnieje. Pewnego dnia śledził jedna grupę na misji i przypadkowo uderzył się w skałę tak mocno, że nikt nie pamięta. Tam znaleźli go herosi. Zajście odbyło się przed hotelem, w którym nocowali.
Charakter: Dość uparty i stanowczy, jednak ma poczucie humoru. Ma lekką buntownicza żyłkę, co czasami wprawia go w kłopoty. Przez to ma również trochę problem ze znalezieniem przyjaciół gdyż czasami siebie nie kontroluje.
Schemat 5
umiejętności niemagiczne
- Walka Sztyletem i Tarczą Sztylet z rękojeścią w kształcie pioruna, zmieniający się w długopis oraz Tarcza, która została zdobyta podczas pierwszej walki Perca w Mitologicznym Świecie, zmieniająca się w naszjnik (34 p.)
- Władanie Mieczem Miecz podarowany przez Zeusa jako nagrodę za postępy na misji. (26 p.)
umiejętności magiczne
- Pełna kontrola nad pogodą - Kontrola nad pogodą połączona z uczuciami, jak jest dobity pada deszcz, jak wkurzony lecą błyskawice, i tak dalej. Już w pełni opanował kontrolę nad wiatrem. (38 pkt)
- Kontrola i Wytwarzanie Elektryczności - Sądzi że jego Sztylet może atakować przeciwnika elektrycznością, jednak robi to sam nieświadomie. Może też np. jak kogoś dotknie popieścić go prądem (23 pkt)
Broń - tarcza i sztylet oraz nowy miecz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PercJack17 dnia Sob 21:17, 17 Lis 2012, w całości zmieniany 17 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nereida
Serce Oceanu
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ocean Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pią 14:20, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
1. Imię: Herejza
2. Nazwisko: Winchers
3. Wiek: 16 [zmieniony]
4. Boski rodzic: Posejdon
5. Wygląd:
6. Krótka historia: Świecił księżyc. Blask białych promieni odbijał się w lustrze wody. Na zewnątrz nie było nikogo ( no, prawie nikogo), tylko wiatr czasami szeleścił liśćmi, a brzmiało to tak jakby ktoś grał kołysankę na flecie. Była tam jedynie mała dziewczynka, która leżała na brzegu oceanu. Coś, a raczej ktoś do niej podszedł i wziął ją na ręce. Czule przytulił do piersi i zanucił kołysankę. Był to Chejron. Centaur - pół człowiek, pół koń. Dziewczynka miała duże turkusowe oczy, które za każdym razem gdy w nie spojrzysz, wwiercały się w Ciebie i olśniewały swym pięknem. Mała była owinięta w chustę, a gdzie nie gdzie, materiał miał przeczepione muszle i zielone roślinki, najprawdopodobniej glony. Co jakiś czas wyciągała roczki do przodu, jakby chciała dotknąć różek centaura, a przy tym towarzyszył jej wesoły śmiech. Chejron zauważył, że między chustą coś się błyszczy. Odgarną materiał i ujrzał naszyjnik z muszlą, na której z boku widniał napis "Herejza". Tak zapewne brzmiało jej imię. Centaur uśmiechną się jeszcze raz i ruszył do przodu. W jego głowie krążyły różne myśli: "Czy ona jest herosem?", "Jeżeli tak, to czyim jest dzieckiem?", "Zanieść ją na Olimp?". Wspomniał też coś o obozie, herosach, misji, bogach i wielu innych rzeczach, których Herejza nie rozumiała. Chejron przemykał między budynkami. Ciekawe jak widzieli go śmiertelnicy. Co prawda w nocy mało ludzi zapuszczało się w takie zaułki. Po chwili znaleźli się w windzie, która ruszyła w takim tempie do góry, że ledwo można było połapać własne myśli. Gdy dotarli na samą górę, drogę zasłaniały im chmury. Były białe i puszyste, przypominały nawet śnieg. Po krótkim czasie przed nimi ukazała się ogromna biała budowla. Bił niej blask. Tak czy siak, był to Olimp. Weszli do środka. Herejza pewnie gdyby mogła spadła by z krzesła, ponieważ przed nimi siedziało dwunastu bogów. Po środku był Zeus - król bogów. Był przynajmniej pięć razy większy o przeciętnego człowieka. Chejron odbył z nim rozmowę, z której wynikało, że dziewczyna jest córka pana mórz - Posejdona. Zeus 'bardzo się wysilił' i przeniósł centaura i dziewczynkę do specjalnego obozu, gdzie uczyły się dzieci o niezwykłych zdolnościach. Pan D. - 'szef' obozu, niechętnie przyjął takiego "smarkacza" jak Herejza. Fakt, że dziewczynka miała około 2 lat. Dorastała w tym miejscu. Uczyła się walczyć szpadą. Świetnie wypadała w walce o sztandar. Cały obóz znała jak własną kieszeń. Niekiedy rozmawiała z driadami i nimfami. Trenowała swoją umiejętność panowanie nad wodą, a w krótkim czasie zauważyła, że w pewnym stopniu panuje nad ogniem. Utrzymywała dobre kontakty z obozowiczami. Kochała to miejsce, aż do czasu gdy dowiedziała się o kłamstwach, w które wierzyła. Okazało się, że jej matka żyła, a nie jak wmawiali jej opiekunowie, że umarła gdy jechała ją odwiedzić. Córka Posejdona nie wiedziała na jakiej podstawie została tak oszukana. W odpowiedzi usłyszała tylko, milczenie. Herejza była wściekła na cały świat. Uciekła. Przebijała się przez las, a po policzkach spływały jej łzy. Nie wiedziała gdzie chce dotrzeć, po prostu biegła. Po drodze atakowały ją potwory. Pewnie tylko czekały na młodego, bezbronnego herosa, który zapuszcza się sam w ciemnym i mrrocznym lesie. Córka Posejdona dzielnie odpierała ataki. Za każdym razem gdy stwory ją atakowały, słabła. Do obrony używała wody. Nauczyła się więcej przez te kilka dni, niż przez całe lata spędzone w obozie. Dotarła do jakiegoś miasta. Deszcz bębnił o dachy budynków, a kałuże stawały się coraz większe. Gdy szła przez środek ulicy zupełnie wyczerpana, zauważyła jak grupka młodych ludzi odpiera ataki potworów. Od razu wiedziała, że to są herosi. Na chwilę zapomniała o swoim beznadziejnym życiu i pobiegła na pomoc. Po walce, Herejza zauważyła, że nikt z obozu jej nie pamięta. Jakby wyczyścili im pamięć, a może to z nią było coś nie tak?
7 . Charakter: Zrównoważona nastolatka. Pełna optymizmu. Lubi zawierać nowe znajomości. Nie ma problemu z dogadywaniem się z małymi dziećmi. Niestety czasami bywa uparta i często musi postawić na swoim.
8.Umiejętności:
Schemat 5.
Magiczne:
Woda - kontrolowanie wody. Jest zdolna ją wytworzyć i 'unicestwić'. Może wybierać jej kształt. Potrafi po niej chodzić. Bycie pod wodą przez długi czas nie sprawia jej problemu, ponieważ może pod nią oddychać.(56)
Ogień - w pewnym stopni kontroluje go. Nie jest zdolna go wytworzyć. Czasami żywił 'wylatuje' z niej sam, niekontrolowanie.(4)
Niemagiczne:
Szpada - Zdaje się, że dobrze walczy szpadą z niebiańskiego spiżu. Wystarczy krzyknąć: "Luterium", a jej naszyjnik z muszlą zmienia się w broń. (41)
Gimnastyka - Jest wygimnastykowana. Salto, szpagat - z czasem wychodzi jej coraz lepiej. (20)
9.Broń - Naszyjnik z muszlą. Po wypowiedzeniu odpowiednich słów muszla zamienia się w szpadę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nereida dnia Pią 22:38, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 20 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Jej wysokość Władca Mleka
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Pon 18:37, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
<b>1. Imię:</b> Seth.
<b>2. Nazwisko:</b> Harvey.
<b>3. Wiek:</b> powinien mieć lat siedemnaście, jednak poprzez pobyt w Lotosie czas mijał wolniej. Ma lat piętnaście.
<b>4. Boski rodzic:</b> Hades.
<b>5. Wygląd:</b>
<i>5.1. Twarz -</i> smukła twarz; blada cera; ciemne włosy; brązowe oczy.
<i>5.2. Ciało -</i> niewysoki; przystojny; dobrze zbudowany; nie jest typem kolosa.
<i>5.3. Ubiór -</i> najczęściej są to T-shirt i dżinsy, w chłodne dni bluza z kapturem. Na wyprawę ubiera się podobnie, gdyż tak czuje się swobodnie.
<i>5.4. Znaki szczególne -</i> znamię na lewym przedramieniu; aura, która wzbudza lęk.
<b>6. Krótka historia:</b> urodził się w Los Angeles, tam chodził do szkoły, z której notorycznie go wyrzucano. W końcu trafił do szkoły z internatem, która przypominała raczej obóz karny. Pewnego razu uciekł z gronem najlepszych przyjaciół, z akademika i udali się do Las Vegas. W Las Vegas zatrzymali się w kasynie Lotos, gdyż dostali atrakcyjną ofertę od właściciela. Mieli za zadanie pokazać jak dobrze można bawić się w jego hotelu. Po pewnym czasie przyjaciele Setha wyparowali, a on uznał, iż w tym miejscu dzieje się coś niedobrego i jakoś się wyrwał. Wsiadł do autobusu i ruszył w podróż. Śpiąc dotarł do Hades Hills na północy kanadyjskiej prowincji Quebec. Tam poznał Hermesa, dowiedział się o swoim pochodzeniu i postanowił zostać w owym regionie, i tam ćwiczyć. Kontakt z Obozem Herosów miał poprzez boginie Iris.
<b>7. Charakter:</b> ponury, surowy i bezlitosny, gdy doznał z czyjejś strony przykrości, to pałał niesamowitą rządzą zemsty, rzadko przebaczał. Postępował wtedy pochopnie i nierozważnie. Jego stany porywczości i wybuchów mogły zaspokoić tylko mądre rady. Wtedy inteligentny, przebiegły i chytry syn Hadesa obmyślał doskonałą strategię, która przynosiła mu oczekiwany cel.
<b>8. Umiejętności:</b>
<i>8.1 Zdolności bojowe:</i>
magiczne:
- potrafi dyrygować mrocznymi duchami podziemia, wyznaczając im obowiązki i konkretne misje oraz cele. <b>[40 pkt.]</b>
- pochłonięcie wroga w otchłań podziemia. <b>[20 pkt.]</b>
niemagiczne:
- walka sierpem: jego zdolności w tej kwestii nie są wybitne, jednakże polepszają się niesamowicie, gdy znajduje się pod ziemią. <b>[25 pkt.]</b>
- obrona tarczą: ze względu na niezbyt idealne manewrowaniem bronią, podjął kurs obrony tarczą, dzięki któremu broniąc się może zaplanować sposób walki i śmiertelnie ranić przeciwnika. <b>[35 pkt.]</b>
<i>8.2 Zdolności standardowe:</i>
- świetnie gra w kosza.
- potrafi komunikować się z bramami piekieł, czuje wtedy jeśli umarł mu ktoś bliski.
<b>9. Broń:</b> piętnastocentymetrowe ostrze, zagięte na końcu, potocznie nazywane sierpem/kosą. Wykonane jest ze stygijskiego żelaza.
Do obrony służy mu owalna tarcza, podarowana przez boga wojny, wykonana z niebiańskiego spiżu, nazywa się Ancile.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seth dnia Nie 20:33, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 17 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim97
Strażnik Obozu
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Pon 19:37, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
1. Imię: Olgierd
2. Nazwisko: Rot
3. Wiek: 14 lat
4. Boski rodzic: Morfeusz
5. Wygląd:
5.1 Twarz: Twarz swoją zawsze stara mieć pod kapturem i schowaną dodatkowo pod maską zakrywającą usta i nos, więc dlatego nikt nie widział w pełni jego twarzy . Oczy ma koloru czarnego.
5.2 Ciało: Jest to człowiek średniego wzrostu (ok. 1,65m). Waży Okołu 53 kilogramów. Nie jest mocno umięśniony, lecz jest szybki.
5.3 Ubiór Olgierd ubiera się w czarną kurtkę, która zmienia się w ciemnofioletową zbroję grecką nieograniczającą swobody ruchów. Nosi też na sobie jeansy oraz czarną bluzę. Nosi też maskę chowającą usta i nos.
6. Krótka historia: Jego ojcem jest Morfeusz bóg marzeń sennych. Mimo iż jego moc powinna działać tylko w snach innych ludzi, jego dziadek bóg snu Hypnos i dziadek stryjeczny bóg i uosobienie śmierci Tanatos udzielili mu swojego błogosławieństwa jako jedynemu synowi. Jego śmiertelna matka była zwyczajną kobietą w małej miejscowości w Polsce. Olgierd nie miał łatwego dzieciństwa. Od samego początku był odtrącany przez rówieśników. Pewnego dnia jego ojciec pokazał mu w snach drogę do Obozu Herosów dla ludzi takich jak on. Kiedy powiedział mamie dokąd się wybiera jego matka się rozpłakała, dała mu broń którą jego ojciec dał mu w razie potrzeby i życzyła powodzenia. Więc gdy chłopak miał 10 lat opuścił dom. Atakowały go potwory między innymi cienie, wygłodniałe dusze i młode piekielne ogary. Za każdym razem wychodził zwycięsko lecz z jakimiś ciężkimi ranami. Chłopak przeżył tylko dlatego, że spotykał jakichś satyrów którzy opatrywali mu rany. Proponowali mu też pomoc w dotarciu do Obozu Herosów lecz gdy mówił im kto jest jego boskim rodzicem satyrowie wmawiali mu, że mają jeszcze mnóstwo herosów do odnalezienia i musi sobie sam dać radę. Odrzucony nawet przez Opiekunów Olgierd mimo to nie poddawał się i szedł dalej. Żeby dostać się na zachód musiał zabić jednego ze Strażników i przejść tunel którego pilnował. Podczas walki, gdy już młody heros miał umrzeć od ostatniego ciosu Strażnika, potwora zaatakował ktoś inny. Człowiek ten miał miecz czarny jak noc. Zabił potwora i opatrzył mu rany. Powiedział, że nazywa się Roy i jest synem Hadesa. On jako jedyny nie przeraził się ojca Olgierda. Nauczył też chłopaka jak posługiwać się w pełni jego mieczami i kontrolować swoją moc. Weszli razem do tunelu który łączył Europę z Ameryką. Kiedy byli już przy drugim końcu tunelu, herosów zaatakował potwór. Roy kazał Olgierdowi uciekać. Mówił mu, że da sobie radę. Młody heros jednak postanowił walczyć z nim ramię w ramię. Kiedy „zabili” potwora rozległo się trzęsienie ziemi które pogrzebało Roya żywcem. Olgierd sam dotarł do Wzgórza Herosów mszcząc się i niszcząc wszystkie potwory które napotkał na swojej drodze. Dopiero kiedy przyszedł do Obozu Herosów uspokoił się i odzyskał kontrolę nad ciałem. Jednak w Obozie Herosów w żadnym domku go niech cieli nawet w domku Hermesa. Chłopak więc przez pierwszy rok mieszkał w jaskini. W 2 roku udało mu się w końcu wybudować dom. W Obozie Herosów spędził całe lata. Nie brał udziału w żadnej misji, bo nikt go nie chciał mieć na misji. W bitwie o sztandar zawsze był wybierany ostatni i robił najmniej ważne zadania.
7. Charakter: Olgierd jest typowym samotnikiem. Od początku był odtrącany od rówieśników. W każdych grupach jakich się znajdował był najmniej ważny i od nich odstawał. Wydawało się, że ludzie go po prostu nie zauważają. Chłopak ten gdziekolwiek się pojawiał wtaczał ze sobą atmosferę senności. Ludzie w jego towarzystwie przypominali sobie najskrytsze marzenia senne. Jednak dla ludzi kilku którzy go akceptowali gotów był oddać swoje życie.
8. Umiejętności:
8.1 Zdolności bojowe
-niemagiczne: Walka dwoma mieczami (30pkt.+1pkt.+2pkt.+1pkt.=34pkt.)
-magiczne: Uśpienie – Olgierd wykorzystuje swoją moc by uśpić swój cel. Jego umiejętności pozwalają uśpić mu jednego średniego potwora (piekielne ogary i tym podobne). U herosa wywołują pojedyncze ziewnięcie. (23pkt.)
Manipulacja snem – Olgierd potrafi wkraść się, a następnie dowolnie manipulując snem. Umiejętność ta jest na niskim poziomie i może lekko zakrzywić "rzeczywistość" snu.(22pkt.+1pkt.=23pkt.)
Przebudzenie koszmarów – Olgierd przywołuje na pole bitwy 5 zmieniających kształt stworów, które zmieniają się w koszmary wrogów. Stwory te po zabiciu swojej ofiary, zmieniają się w koszmar swojego następnego celu. Od jakiegoś czasu też potrafi samodzielnie kontrolować przemiany stworów. (45pkt)
8.2 Zdolności standardowe: Jego zdolności taktyczne są nieocenione na polu bitwy. Dzięki zdolnościom zwiadowczym może się łatwo przekradać.
9. Broń: Dwa krótkie miecze obosieczne wykonane ze snów i marzeń takie jak ten niżej. Kiedy są niepotrzebne są zmieniane przez Olgierda w karwasze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anonim97 dnia Pon 13:06, 01 Gru 2014, w całości zmieniany 20 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:57, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
1. Imię: Rezus
2. Nazwisko: -
3. Wiek: 15 lat
4. Boski rodzic: Zeus
5. Wygląd:
6. Krótka historia: Przez 14 lat swojego życia, Rezus nie wiedział, kim jest, po co jest, gdzie jest i, najważniejsze, kim są jego rodzice. Nieprzyjemna perspektywa, nieprawdaż? Ale cóż poradzić? Zdarza się. Lecz nim dojdziemy do punktu kulminacyjnego w życiu chłopaka, czyli odkryciu prawdy o swoim pochodzenie, przypatrzmy się dzieciństwu Rezusa.
Urodził się w znanym nam dobrze kompleksie jaskiń Zeusa. A dokładniej, w kompleksie medycznym. Przez pierwsze 2 lata jego życia, zajmowały się nim dziwne stwory. Dziwne, nie dlatego, że szkaradne, ohydne itp. Dziwne, bo przypominały ludzi, ale nimi nie były. Mimo to, kazały Rezusowi nazywać siebie pielęgniarkami. Prośby spełzły na niczym, gdyż chłopak w tym wieku jeszcze nie potrafił mówić. Owe pielęniareczki opiekowały się dzieckiem przez wspomniane już 2 lata. Potem został przeniesiony. Trafił pod skrzydła tajemniczej opiekunki. Tajemniczej, gdyż Rezus nigdy nie dowiedział się, skąd ona się wzięła. Tajemnicza, również dlatego, że chłopczyk zauważył, iż opiekunka w miarę oddalania się od niego, traci swoją cielesność, zanika. Prawie jak jakieś widmo. Mimo pobytu w jaskini, Rezus odbierał staranne wykształcenie. Nie miał wolnego tak, jak inne dzieci. Tamte miałyby teraz wolne, a dopiero za kilka lat poszłyby do przedszkola. On od razu zaczął się uczyć. Najpierw było to liczenie, czytanie, pisanie itp. Wiadomo, o co chodzi. Ale w wieku 5 lat nastąpił przełom. Rezus pierwszy raz chwycił w dłoń miecz. Najpierw był to zwykły, drewniany miecz ćwiczebny. Ale od tego zdarzenia rozpoczął się nieustanny trening, mający trwać całe 9 lat. Oczywiście, nie całe dnie spędzał na ćwiczeniach. Męczył się przecież, jak każdy inny. Wobec tego uczył się innych rzeczy. Miał przecież nieskończenie wiele czasu dla siebie. Studiował więc książki w bibliotece, przeprowadzał eksperymenty w laboratorium, uczył się obsługi sprzętów domowych, pojazdów itp. Czyli mniej więcej to, czego uczą się najnormalniejsi ucznowie na świecie. Była tylko jedna różnica. Rezus znał o wiele więcej informacji o bogach greckich. Więcej, wiedział, że oni istnieją naprawdę. Dziwne mu się to wydało. Najpierw się z tego śmiał. Przecież to niemożliwe. Owszem, działały tu jakieś nadzwyczajne zjawiska. Te portale, kompleksy, stwory. Z wiekiem Rezus zaczynał przekonywać się do tej teorii. Gdy miał 14 lat, miał nastąpić przełom. Najpierw opiekunka wyjawiła mu, że zamierza odejść. Jej obowiązku przez lata zostały zredukowane do minimum. Rezus poradziłby sobie sam. Nie musiała już przecież doglądać, żeby nic mu się nie stało, podczas walk z potworami w kompleksie treningowym. Chłopak ciężko przyjął tę wieść. Opiekunka była jedyną osobą, która stanowiła dla niego coś więcej. Owszem, zdobył kilka przelotnych znajomości z innymi stworami, mieszkającymi w jaskini, ale to nie to samo. Piastunka pocieszyła go jednak. Powiedziała, że tylko zmienia zawód. Od teraz będzie przewodniczką. I obiecała mu, że będzie go odwiedzać. Samotność Rezusa nie trwała jednak długo. Jednego dnia, w niewyjaśniony sposób, przeniósł się na powierzchnię. Tam spotkał swoją matkę, tytanidę Reę. Odpowiedziała mu ona na wszystkie jego pytania. Teraz Rezus był pewien, co do istniena bogów greckich. Dostał ponadto naoczny dowód w postaci boga Hermesa. To już nie były przelewki. Rea nie przybyła jednak, żeby go zabrać. Dalej musiał pozostawać w jaskiniach, ale przynajmniej teraz wiedział, dlaczego. Rozpoczął także surowsze treningi. Dowiedział się, że jest synem Zeusa. To znaczyło, że był silniejszy, niż mu się zdawało. Rok minął mu na ćwiczeniu nowych umiejętności. Stał się też bardziej władczy. W końcu bycie synem Zeusa do czegoś zoobowiązuje.
7. Charakter: Charakter Rezusa nie jest wyjątkowy. 15 lat w niewoli nie podziałały na niego tak, żeby pojawiły były nietuzinkowe cechy w jego zachowaniu. Cóż, w końcu miał wszystko, czego mu było trzeba. Kogoś, kogo darzył jako takim uczuciem, znajomości zawierane ze stworami mieszkającymi w kompleksie, i wszystko inne potrzeby. Oczywiście, jak to syn Zeusa, miał wielką chrapkę na władzę. Pierwsze oznaki ku temu przejawiał, gdy sprzeciwiał się opiekunce.
8. Umiejętności:
Zdolności bojowe:
- niemagiczne:
a) Walka mieczem - zdecydowanie ulubiona technika walki Rezusa. Nigdy nie rozstaje się ze swoim mieczem. Przy każdej okazji, poświęca jakiś czas na trening. Niewiele pozostało mu do nauczenia się w tej dziedzinie. (70 pkt)
- magiczne:
a) Wyładowanie elektryczne - potrafi spowodać wybuch elektryczności, niszczący każdego potwora w odległości 5 m. Wadą tej mocy jest to, że przy okazji oślepia sam siebie i ludzi wokół niego. (33 pkt)
b) Błyskawica - na powierzchni potrafi ściągnąć swoim mieczem błyskawicę, którą później może posłać na swoich wrogów. W zamkniętych pomieszczeniach do wytworzenia błyskawicy wykorzystuje własną energię. (34 pkt)
c) Impuls elektryczny - wbijając swój miecz w ziemię, wysyła wiązkę elektryczności. Przydatne, gdy trzeba sparaliżować wroga. (33 pkt)
9. Broń: Miecz, który w stanie przechowalnym staje się tatuażem w kształcie pioruna na ręcę. Gdy chce dobyć broni, miecz sam formuje mu się w dłoni.
Postać wymyślił Mroczny, ponieważ usunął konto ja przejmuję Rezusa.
Lan
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:58, 03 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nike126
Kryzys Tantala
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olimp Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Śro 16:55, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Imię: Lira
Nazwisko: Thorm
Wiek: 14 lat
Boski rodzic: Hekate
Wygląd:
Twarz: ciemne, lekko kręcone długie włosy, fioletowe oczy, jasna cera
Ciało: szczupła, wzrost 160 cm. Z natury szybka i zwinna.
Ubiór: Zazwyczaj ubiera się wygodnie i dziewczęco. Na misję wkłada długie spodnie maskujące, wygodne buty i ciemną bluzkę.
Znaki szczególne: mała blizna na dłoni od strzały.
Historia: Wychowywał ją ojciec, sławny malarz, który na wakacje i ferie zawsze odwozi ją do obozu. Potrafi świetnie czarować. Nie ma rozwlekłej, dramatycznej historii jak większość kolegów. Mieszka w Chicago. Jej dziadkowie są francuzami, ona sama zna francuski, angielski i włoski. Gdy miała 7 lat, matka wysłała ją do Kirke, u której pobierała lekcje magii. Jest świetną gimnastyczną i ma na koncie osiągnięcia w tej dziedzinie.
Charakter: jest pogodna i przyjazna, raczej optymistka. Lubi dobre żarty. Z natury raczej delikatna, ale potrafi pokazać pazur. Inteligentna, uzdolniona artystycznie. Dużo czyta. Uwielbiają ją piekielne ogary, co odziedziczyła po matce, mającej znajomości z Cerberem.
Umiejętności (schemat nr. 3.):
- umięjętność niemagiczna: walka sztyletami (30 pkt.)
- umiejętności magiczne:
1. rzucanie zaklęć - zawsze nosi ze sobą magiczną księgę pełną wielu skomplikowanych zaklęć, które jednak nie zawsze jej wychodzą (45+2=47 pkt.)
2. podróż cieniem - potrafi przemieszczać się za pomocą cienia (20 pkt.)
3. wytwarzanie eliksirów - czasem zabiera się za mikstury (25 pkt.)
Zdolności standardowe:
malowanie, rysunek, gra na flecie poprzecznym, gimnastyka.
Broń: zaklęty sztylet otrzymany od ducha Medei po jej wizycie w Hadesie we śnie oraz drugi, do rzycania. Oba są odporne na większość zaklęć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nike126 dnia Pon 17:01, 06 Lut 2012, w całości zmieniany 12 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 21 Cze 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: Czw 7:44, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
1. Imię - Brian
2. Nazwisko - Jokehorn
3. Wiek - 13 lat
4. Boski rodzic - Hermes
5. Wygląd -
Twarz: niebieskie oczy, potargane, ciemnoblond włosy, ciemna cera, prosty nos.
Ciało: jakiś 1.75m wzrostu, chudy. A poza tym, nic szczególnego. Ciało jak ciało.
Ubiór: niebieskie spodenki "bermudy", błękitny podkoszulek z napisem "Paradise Surf!" i paroma palmami pod tym napisem. Trampki. Cienkie rękawiczki, z obciętymi palcami.
Znaki szczególne: blizny, niewiadomego pochodzenia, umiejscowione idealnie wzdłuż żył na lewej ręce. Nosi hippiski naszyjnik w kształcie znaku "peace", no, tym podobnym do mercedesa, ale nie.
6. Krótka historia -
Naprawdę, jesteście pewni, że chcecie poznać moją historię? Chodziłem do zwykłej szkoły, w zwykłym mieście Chicago. Co jest złego w Chicago? Nic. Byłem wyluzowany... niee, nadal jestem wyluzowany. Pod tym względem Obóz mnie nie zmienił. Ojciec pracował w San Francisco. No, teraz wiem jak "on" pracował. Ale, mimo to, nie czuję urazy. Przecież większość z was nie znała tego-drugiego-rodzica, nie? No.
Do Obozu przyprowadził mnie satyr Thinus, dyskretnie powiadamiając matkę, która i tak od wczesnego dzieciństwa (oczywiście mojego) czyniła mi aluzje, że mity są prawdziwe. No i potem Obóz Herosów. Puff, paff, walka, rydwany, drzewa, satyry, nimfy... wszystko jak zwykle. Byłem w domku Hermesa jednym z bardziej spokojnych chłopaków, ale kiedy szykowała się jakaś niezła akcja, zawsze pomagałem wsparciem, magicznym i wytrychowym. To o mnie. To... ja.
7. Charakter - spokojny, wyluzowany, nie lubi siedzieć w miejscu, z poczuciem humoru.
8. Umiejętności.
Schemat nr 5:
2 umiejętności niemagiczne - 60 pkt do rozdania
2 umiejętności magiczne - 60 pkt do rozdania
Niemagiczne:
- Długi miecz - 60 - Walka mieczem. Miecz to broń, jaką wybrał chłopak po przybyciu do Obozu. Ej, nie każdy Hermes musi walczyć kosturem.
Magiczne:
- Lot - 40 - Potrafi latać, podobnie jak sam Hermes.
- Rozmowa z wężami - 20 - Potrafi rozmawiać z wężami, atrybutami jego ojca. Jednak nie zawsze zmusza je do uległości, ale "Warto Rozmawiać!".
Zdolności standardowe:
- Otwieranie zamków - potrafi otwierać wszelakie zamki i kłódki.
- Skradanie - potrafi się skradać.
Broń:
- miecz Terioedes, w czasie spoczynku wyglądający jak grzebień. Ma lekko ząbkowane ostrze.
- wytrychy - pełen zestaw wszelkich wytrychów i otwieraczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
budzik1304
Zezowaty Cyklop
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Pon 10:54, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
1. Imię - James
2. Nazwisko - White-Kowalski
3. Wiek -16 lat
4. Boski rodzic - Chione
5. Wygląd -
6. Krótka historia - Urodził się w Liverpoolu. Mieszkał tam, uczył się i..... dorywczo pracował w budce z lodami. Ma taka zdolność, ze co dotyka robi się zimne. A dlaczego jego nazwisko ma dwuczłon? Jego ojciec śp. miał na imię Robert Kowalski, a matka jak mówił nazywała się Marie White[co było oczywiście nie prawdą]. Ojciec zginał w pożarze sklepu monopolowego, w którym pracował. James miał wtedy zaledwie 2 lata. Nikt go nie chciał bo jak wszyscy mówili ten chłopak przynosi nieszczęście. Nareszcie z sierocińca, w którym jak mówił straszyło zabrał go Mikel Lars Bjoergen[norweski satyr], który potrzebował go do pracy w polu ponieważ sam jeździł na wózku inwalidzkim. Okazało się to nie prawda bo Lars okazał się satyrem i od tamtego czasu James trenuję w obozie herosów.
7. Charakter - wybuchowy, zawsze lubi mieć swoje zdanie, ma takie ADHD, że pociąg by się rozbił gdyby on stał.
8. Umiejętności.
2 umiejętności niemagiczne - 60 pkt do rozdania
2 umiejętności magiczne - 60 pkt do rozdania
Niemagiczne:
- Niesamowicie silne uderzenia sztyletem-40- Bardzo mocno uderza swoim sztyletem wykonanym z lodu
- Niesamowita szybkość- 20- James ma to po ojcu, który był sprinterem
Magiczne:
-Lodowy Taniec- 40- Jason kiedy tańczy jaki kol wiek taniec przez 5 sekund zamraża na trzy minuty przeciwnika
-Zamrożenie zamków- 20- Jason posiada zdolność, która zamraża zamki i łatwiej można je zniszczyć
Zdolności standardowe:
- Oddech lodu- potrafi w bliskiej odległości chuchnąć na rywala i zamrozić jego myśli na minutę
Broń:
Lodowy sztylet lodziarza Władimira. Bardzo groźna broń potrafiąca obezwładnić wielu wrogów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xGargunec
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczekociny Płeć: Percy
|
Wysłany: Nie 14:44, 09 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Imię: Jonathan
Nazwisko: Frace
Wiek: 14lat
Boski rodzic: Fobertor
Wygląd: Wysoki, dobrej postawy blondyn. Oczy koloru błękitnego. Długie, małe, ale i postawne ręce. Zwykle chodzi w jeansach i jakimś T-shircie. Posiada też bliznę na lewym ramieniu w kształcie węzła.
Smukła twarz i mały nos. Jest obcięty na grzywkę. Ma też wisiorek na szyi ze zdjęciem swojej matki.
Krótka Historia: Urodził się w San Francisco, gdzie spędził 8lat w raz ze swoją matką Elizabeth France i z ojczymem Jerrym Derys. Żył w dostatku i niczego mu nie brakowało. Chodził do wielu szkół z których go wyrzucano, za przewinienia. Elizabeth postanowiła uczyć go w domu. Jonathan był dobrym uczniem, ale maiły wady... był leniwy, znowu nie kiedy zbyt pobudzony. Narzekał na koszmary, miał je prawie codziennie,, ale jakoś przywyknął do nich.
Pewnego dnia , a dokładnie 20 października 2007roku jego matka pojechała do pracy... I już nie wróciła. Gdy dowiedział się o tym jego ojczym, porzucił go... A zaopiekowała się nim jego ciotka Margaret.
Poszedł do zwyczajnej szkoły, gdzie starał się, by go nie wywalono...
Spędził u ciotki trzy lata, do nowego roku. Jego ciotka pojechała do Marketu kupić szampana i fajerwerki. W tym czasie odwiedził ich człowiek na wózku i opowiedział mu o mitach, zadał pytanie - Możesz poznać więcej, uwierzyć w nie i spotkać się z nimi jeśli zemną pójdziesz- a Jonathan poszedł.
Tak zaczęła się jego przygoda z Obozem Herosów.
Charakter: Mądry, pomocny. Leniwy, ale jak na coś się uprze to będzie dążył do końca. Wydaje mu się, że nie pasuje do tego miejsca.
Umiejętności: Schemat 5
Umiejętności Niemagiczne:
Strzelanie z łuku 50pkt - Potrafi bardzo dokładnie strzelać z łuku.
Posługiwanie się mieczem jednoręcznym 10pkt - Umie dobrze posługiwać się mieczem, dostał go od Chejrona
Umiejętności magiczne:
Koszmar 35pkt - potrafi osobie śpiącą omamić koszmarami i halucynacjami.
Nocny duch 25pkt - podczas nocy może być mniej zauważalny
Zdolności Standardowe:
Umie grać na lutni
Broń:
Miecz jednoręczny (podarunek od Chejrona), Łuk
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez xGargunec dnia Wto 19:47, 11 Paź 2011, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanelle
Echelon
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pią 15:58, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
1. Imię: Mikaela
2. Nazwisko: Tamer
3. Wiek: 15 lat
4. Boski rodzic: Chione
5. Wygląd:
5.1. Twarz - Mikaela ma łagodne rysy twarzy, zimne, niebieskie oczy i zadarty nosek
5.2. Ciało - Jest bardzo szczupła, wręcz koścista i dość wysoka.
5.3. Ubiór - W obozie stara się być oryginalna, więc na pomarańczowy, obozowy podkoszulek zazwyczaj zakłada czarną, powycieraną na kieszeniach kamizelkę, krókie, czarne szorty , lub powycierane rurki oraz glany.
Na imprezy ubiera czarne, krótkie sukienki i wysokie szpilki.
Na misjach musi czuć się swobodnie, więc zazwyczaj idzie na nie w czarnych leginsach, czarnych Conversach i długiej, luźnej tunice. Zabiera też nieduży, czarny plecak, w którym trzyma wszystkie potrzebne rzeczy.
5.4. Znaki szczególne - Zazwyczaj ma bardzo mocny makijaż. Oczy podkreślone czarną kredką i cieniem. Używa bezbarwnego błyszczyka.
6. Krótka historia: Pochodzi z Seattle. Zawsze wychowywał ją tylko ojciec. Nie miała łatwo w domu. Był bezlitosny, a w domu panowały ciężkie zasady. Inaczej mówiąc, była trzymana na krótkiej smyczy. W wieku 13 lat uciekła i nigdy nie powróciła. Postanowiła już nigdy więcej nie zbliżyć się do ojca. Zamieszkała w opuszczonej kamienicy. Samodzielnie ją urządziła i starała sie nie pokazywać na mieście na tyle, ile to możliwe. Czekała, aż sprawa jej zniknięcia ucichnie. W kamienicy mieszkała zaledwie tydzień, bo po tym czasie została zaatakowana przez pierwszego potwora. Uciekając przed nim spotkała jakiegoś starszego herosa, który pomógł jej się z nim uporać, po czym zaprowadził do obozu herosów.
7. Charakter: Jest uparda i złośliwa. Ludzie mają ją za zimną i bezlitosną, zupełnie jak jej matkę. Doskonale wie, czego chce i zawsze do tego dąży. Nigdy nie daje za wygraną. Miakela jest też urodzoną manipulantką.
8.Umiejętności:
Schemat nr 3.
Zdolności bojowe:
Magiczne:
- Śnieżyca - potrafi bez trudu sprawić, by w danym miejscu padał lekki śnieg, bądź nawet wywołać śnieżycę.(22 pkt.)
- Zamrażanie - potrafi zamrozić cokolwiek patrząc na to, lecz potrzeba do tego bardzo dużo energii. Również może coś rozmrozić, jeśli będzie taka potrzeba, albo rozkruszyć coś, co jest zmienione w lód, za pomocą siły woli. (56 pkt.)
- Powiew - potrafi wywołać zimny, lodowaty wiatr, a także go w pewnym stopniu kontrolować. (12 pkt.)
Niemagiczne:
- Walka Sztyletami - używa dwóch sztyletów. Posługuje się nimi bardzo szybko i sprawnie. (30 pkt.)
Zdolności standardowe: Płynnie mówi po francusku, jak jej matka. Doskonale radzi sobie we wszelkich sportach zimowych.
9. Broń:
Dwa, dobrze zaostrzone sztylety. Zrobił je dla niej jeden z synów Hefastosa, zmusiła go, co dla niej (manipulantki) było to tak proste, jak odebranie dziecku cukierka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeanelle dnia Pią 16:04, 21 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
laniette
Cukiereczek Apolla
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pon 21:28, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Blanca, Sophie, A&P, Perc, Nereida, Seth, Anon proszę dodać jeden rok waszym postaciom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filip2006
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Urzędów, Lubelskie Płeć: Percy
|
Wysłany: Nie 18:05, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
1. Filip
1.1. Fifu
2. Nowaczyński
3. 13-14
4. Nike
5. Wygląd:
5.1. Wyostrzone, twarz osmagana wiatrem, zielone oczy, czarne włosy, nos średnio długi, czarne brwi prosto ułożone nad oczami, brak zarostu.
5.2. do 70 kg., wysoki, umięśnienie średnie, nie ma.
5.3. Ubiór - na misję - dres z kapturem, obóz - dżinsy i podkoszulek, na imprezach - luźny gajerek i te same dżinsy co na co dzień.
5.4. Znaki szczególne - małe znamię na szyi
6. Krótka historia: Urodził się w normalnej rodzinie, o swoich zdolnościach dowiedział się w wieku 11 lat. Przejawia znikome zdolności magiczne.
7: Charakter: wybuchowy, błyskotliwy i śmieszny
8. Umiejętności: Odczytywanie znaków, 40 pkt.
Zdolności bojowe:
- magiczne: Ognista strzała (grot strzały płonie), 30 pkt., Pięść Gromu (coś w rodzaju awatara Cartera, tylko że na rękę) 30 pkt.
- niemagiczne: Zmysł Orła, (Assassin's Creed ) 20 pkt.
Zdolności standardowe:
9. Broń: Łuk, zamieniany w zapalniczkę.
PS. Jeszcze sztylet do broni, zmieniany w klamerkę do paska.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Filip2006 dnia Nie 21:22, 29 Sty 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laniette
Cukiereczek Apolla
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Nie 21:17, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
1. Imię: Jack
2. Nazwisko: Patro
3. Wiek: Umarł w wieku 16 lat i taki też wiek ma teraz.
4. Boski rodzic: Hekate
5. Wygląd:
6. Krótka historia: Jack był chłopakiem Lany, zmarł na ich wspólnej misji podczas, której mieli uwolnić brata Lany. Niestety, brat Lany wpadł do Styksu a Jack próbując go uratować sam wpadł do rzeki. Służył w armii Hadesa, był strażnikiem w jego lochach. Przywrócony został do życia przez Blankę, której Hades zaoferował przywrócenie do życia jednej osoby.
7: Charakter: Chłopak był typem imprezowicza, dzięki czemu Lana go zauważyła. Po pobycie w podziemiach, Jack stał się głodny życia. Ma ochotę wszystkiego spróbować i cieszyć się życiem.
8. Umiejętności:
Zdolności bojowe:
Schemat nr 3:
- magiczne:
magia- ogólne czarowanie
metamorfoza- może przemieniać się w dowolne zwierze
widma- może przywoływać widma różnych osób dla zmylenia przeciwnika
Najszybszym sposobem na odzyskanie energii jest znalezienie rozdroża. Nie przydzielam mu punktów jako iż jest postacią niezwykłą.
- niemagiczne:
sztylet
9. Broń: Krótki sztylet, podarunek od matki. W połączeniu z magią jest śmiertelnie niebezpieczny
Ta karta zostanie rozbudowana
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez laniette dnia Nie 21:18, 05 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianca
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 08 Mar 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Sob 12:14, 10 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
1. Imię: Nicole
1.1. Ksywka: Le
2. Nazwisko: Collins
3. Wiek: 15 lat
4. Boski rodzic: Artemida
5. Wygląd:
5.4 Znaki szczególne: tatuaż w kształcie ptasiego pióra na nadgarstku. Sama nie wie, skąd się tam wziął i co oznacza.
6. Krótka historia: Nie pamięta co było przed sierocińcem. Może nic? A może ojciec zostawiła ją w przytułku dla dzieci, których los nie kocha, tuż po urodzeniu? A kto jest jej matką? Takie pytania mogła zadawać sobie Nicole jeszcze kilka dni temu. Wszystko wyjaśniło się błyskawicznie. Któregoś ranka po prostu obudziła się w innym miejscu. Srebrny, ozdobiony roślinami i kolumienkami pokój w niczym nie przypominał smutnego wnętrza sierocińca. Tego samego dnia odwiedził ją Chejron i opowiedział jej o wszystkim. No, prawie. Nie umiał jej powiedzieć tylko kim jest jej ojciec. Matka? Nicole nie była zbytnio zaskoczona, gdy dowiedziała się, że to Bogini Łowów. Przyjęła to ze spokojem, również tak jak opowieść, że wczorajszej nocy, podczas bitwy o sztandar, obozowicze znaleźli ją leżącą bezwładnie pod najwyższym drzewem w lesie. Otoczona była srebrną poświatą, a nad nią stał złoty jeleń-święte zwierzę jej matki. Od tej pory dziewczyna żyje samotnie w swoim domku, który zmienił się od czasu jej przyjazdu. Nadal żyją w nim rośliny, ale ściany zostały poobklejane plakatami, zdjęciami, kartkami-wszystkim, co miało przypominać Nicole o jej poprzednim życiu. Dużo czasu spędzała samotnie, nie była lubiana przez innych, była przecież "tą inną", córką bogini, która miała przecież nie mieć dzieci.
7. Charakter: Przed bliższym poznaniem wydaje się chłodna, niemiła, bez poczucia humoru. Rzadko się uśmiecha, ale jest dobra w sportach w terenie, więc inne domki często ubiegają się o nią, podczas bitwy o sztandar. Dużo czasu spędza w lesie, otoczona zwierzętami. Jednak kiedy kogoś polubi może wyjawić mu swój największy sekret, powód dlaczego nosi na szyi złoty wisiorek w kształcie serca...
8. Umiejętności:
(Schemat nr. 4
Umiejętności niemagiczne:
-walczy nożem łowieckim (30 pkt.)
-strzela z łuku (20 pkt.)
-jest świetna w gimnastyce (40 pkt.)
Umiejętności magiczne:
-możliwość porozumiewania się ze zwierzętami (15 pkt.). Najlepiej dzikimi, ale z morskimi nie potrafi się dogadać.
Zdolności standardowe: zwierzęta po prostu ją lubią, wykonują jej polecenia, nawet, gdy nie rozmawia z nimi po ich języku. Świetnie rysuje, maluje, rzeźbi. Mówi również po łacinie. Nie jest specjalnie utalentowana w innych dziedzinach.
9.Broń: Srebrny sztylet, ze złotą rękojeścią, na której namalowane są tajemnicze wzory, nikt nie potrafi ich rozszyfrować. Sztylet leżał przy jej boku, gdy obozowicze znaleźli ją podczas wspomnianej już bitwy od sztandar. Inni podejrzewają, że to dar od jej matki.
Mówienie po łacinie wsadź do umiejętności standardowych. Wtedy możesz dać sobie łuk jeszcze, który wydaje mi się, że powinien się pojawić u dzieciaka Artemidy. Zrobisz i możesz dołączać. Jesteś w obozie i bierzesz udział w bitwie. Powodzenia, miłej gry.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bianca dnia Pon 17:13, 12 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZeusGromowładny
Apollo w spodenkach
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice Płeć: Percy
|
Wysłany: Wto 17:00, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
1. Imię:Alexander
1.1. Ksywka:Alex
2. Nazwisko:Claw
3. Wiek:12lat
4. Boski rodzic:Hefajstos
5. Wygląd:
6. Krótka historia:Alexa wychowywała matka w Nowym Jorku, gdy miał 9lat zmarła, przed śmiercią dała mu list i powiedziała żeby otworzył go dopiero jak umrze. No więc po śmierci matki Alex otworzył list w którym była mapa do Obozu Herosów i wytłumaczenie że cały świat mitologiczny jest prawdziwy a on jest synem Hefajstosa. Alex przeczytał list choć był po starogrecku. Wyruszył do obozu i dotarł tam bez przeszkód. W obozie Hefajstos przyznał się do niego po drugim dniu. Choć miał tylko 9 lat to od razu załapał jak wykuwać miecze czy tarcze. W wieku 11 lat z pomocą starczego rodzeństwa wykuł dla siebie metrowy miecz który mógł płonąć Greckim ogniem i składać się do wielkości 10cm. Dość szybko nauczył się nim walczyć. Zaś trochę wcześniej w wieku 10lat zaczął uczyć się panować nad Greckim ogniem.
7: Charakter:Alex jest silnym pewnym siebie herosem, dobrze wie czego chce i nigdy nie ustępuje i lubi dobrą zabawę.
8. Umiejętności:
Zdolności bojowe:
Schemat nr 5:
- niemagiczne:
Walka mieczem(40)To najczęściej używana broń Alexa
Nóż(20)Zapasowa broń w razie utraty miecza,Alex czasem nim rzuca.
- magiczne:
Ogień Grecji(37)Umiejętność wytwarzania i panowania nad Greckim ogniem np.wytworzenie kuli ognia i rzut nią.
Spiżowa skóra(33)Spiżowa skóra ,to umiejętność dzięki której Alex jest odporny na Grecki ogień na niektóre ataki mieczem i wiele broni śmiertelników.
Umiejętności standardowe:Praca w kuźni ,wspinaczka,duża siła
9. Broń: Metrowy miecz wykuty dla siebie w wieku 11lat który może płonąć Greckim ogniem i składać się do wielkości 10cm,nóż długości 10cm też wykuty przez siebie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZeusGromowładny dnia Sob 15:32, 07 Kwi 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|