Dan Brown

Persefona

Jego chyba nie trzeba przedstawiać. Nie trzeba, prawda? Film "Kod Leonarda Da Vinci", mówi to coś wam? Ja osobiście bardzo lubię jego twórczość. Czytałam Kod... i bardzo mi się podobał. Ostatnio jak szukałam prezentów, które mama gdzieś schowała, znalazłam jego książkę dla mnie - "Zaginiony Symbol

A wy co sądzicie o jego książkach?

Blanca

Czytałam Kod i czytałam Anioły i Demony. Książki fajne, mi się podoba zwłaszcza ze względu na zagadki i takie tam, ale denerwuje mnie wciąż ten sam sposób: Robert przyjeżdża, ktoś ginie, on jest podejrzany, poznaje seksowną, super i wgl wolną spokrewnioną z zamordowanym, która pomaga mu rozwiązać zagadki, przy okazji się w nim zakochując, zwykle jest nawiązanie do Kościoła itp. a na końcu zwykle okazuje się najmniej spodziewane rozwiązanie.

Very Happy

Sophie

Już sama miałam zakładać ten temat! Ale jakoś nie mogłam sie zabarać

Bardzo lubię książki Dana. Kręcą mnie właśnir takie tematy. Więcej napiszę potem, bo nie mam czasu teraz. Nie do końca pamiętam skąd się dowiedziałam o książkach, może przez film? Persefono chyba cię zmartwię, ale ja dostałam tą książkę na urodziny i niestety nie jest taka dobra jak oczekiwałam. Chyba na zbyt wiele liczyłam, no i się przeliczyłam. Nie pamiętam już dokładnie czemu, ale nie jest to wybitna książka jak na tego autora. Chociaż obrazki są fajne ;p

laniette

Ktoś mi mówił, że Dan wierzy prawie we wszystko co napisał. Np, że Maria Magdalena jest jakimś głupim Graalem a Jezus miał żonę. Fajnie nie?

Seth

Dla potwierdzenia swoich twierdzeń "uczeni" czy też tacy autorzy jak Dan Brown, autor Kodu Leonarda da Vinci, manipulując historycznymi faktami znajdują autentyczne, co nie znaczy, że zgodne z prawdą teksty apokryfów, które z założenia odrzucają naukę Kościoła

*apokryf - określenie używane obecnie głównie w kontekście ksiąg o zabarwieniu religijnym z okresu przełomu naszej ery, które Kościół katolicki uważa za nienatchnione, w szczególności to księgi niewchodzące w skład Biblii.

Nie lubię tego autora, bo wszyscy uważają go za geniusza, dlatego, iż wymyślił taką fabułę i w ogóle, a sam (za przeproszeniem) gówno w nie włożył. W sensie niewiele.

Lena

Seth jestem po "Da Vinci" i się z Tobą zgadzam. To, że książka jest antykościelna nie robi z niej arcydzieła, tym bardziej, że fabuła jest delikatnie mówiąc szablonowa. Bez zachwytu. Powtarzam po raz en-ty: Nie znoszę amerykańskiej komerchy.

laniette

Dlaczego mam wrażenie, że wszyscy zaczynają od Kodu Leonarda jak Anioły i Demony są pierwsze?

Filip2006

Ja obejrzałem film, i zachęciło mnie do przeczytania książki. Fajna, w jeden dzień skończyłem, lubię kryminały i zagadki. Niedługo poluję na "Anioły i demony" i "Zaginiony Symbol".

Sophie

Lan, bo Kod da Vinci był pierwszy nakręcony i stąd ludzie się mylą. ;3
Hmm... Ja Dana będę bronić, bo mimo wszystko jest genialnym pisarzem.

electra

Czytałam na razie "Kod Leonarda da Vinci" i "Anioły i Demony". Świetne książki.

Pełne jakiś zagadek, niejasnych symboli, starożytnych bractw, rytuałów... Genialne. Jednak Kod wolę trochę (podkreślając trochę) bardziej

Muszę zabrać się za Zaginiony symbol zaraz po tym jak skończę z Tunelami, GONE i Pendragonem

. Heh. Mam nadzieję że zdążę w wakacje. Tak czy inaczej wszystkim polecam. B-)