Forever and together.

Necklice

My kończymy w środę i to się nie zmieni.

Sophie

Jedyne pocieszenie, że w środę lekcje do 12 ;p Jeszcze cały tydzień!

Necklice

U nas w środę do 11, bo mamy jasełka.

Blanca

u nas do 11.30, potem występ i wigilie klasowe. a w niedzielę mam jasełka i gram Nikogo Very Happy

Lofney · Gość

My w środę idziemy do kina na drugi koniec Warszawy. I to do tego na "Antygonę", którą już miesiąc temu skończyliśmy omawiać. Porażka.

Necklice

A ja bym na Antygonę chętnie pojechała. Właśnie skończyłam czytać Romea i Julię i muszę przyznać, że książka niczego sobie. Tylko za dużo patosu, właściwie tak samo jak w Antygonie (jak by tu pominąć powtórzenie?).

S.

Sophie

Czytałam w 1 klasie gim. Romea i Julię. Mi się nawet podobało, poza tym, że nie wierzę w taką miłość, ale fajnie się czytało.

Necklice

Ja bym nawet nie chciała takuej miłości Very Happy

A wiecie, że kiedyś miałam grać Julię w szkolnym przedstawieniu? Very Happy

Sophie

Fajnie! Tylko spróbuj się nauczyć tych dialogów i monologów... xd

Necklice

A wiesz, że to mi jakoś łatwo w tym wypadku przychodzi. Po takiej ilości prób, które odbyliśmy to nawet jeszcze pamiętam kwestie Romea Very Happy

Sophie

Tak? To super, mnie to ogólnie przeraża i dlatego nigdy nie poszłam na żadne przesłuchanie. Nie wyobrażam sobie, że nauczyłabym się całego tekstu na pamięć xd Ale pamiętasz recytację, która się uczyłam w zeszłym roku.

Necklice

A ja z zeszłego roku swoich konkursowych utworów w recytacji jakoś nie pamiętam. Wiem, że miałam wiersz Karola Wojtyły, fragment prozy o stworzeniu Narnii i "Przesłanie Pana Cogitto" Herberta (choć to ostatnie mogło być 2 lata temu).

Sophie

Ja umiem Inwokację z Pana Tadeusza nadal xD Tak jakoś mi zapadło w pamięć. "Pan Tadeusz" też mi się podobał. Ja ogólnie lubię lektury, może poza "Małym Księciem".

Necklice

Pan Tadeusz mi również przypadł do gustu. Tak samo Mały Książę, chociaż uważam, że Oskar i Pani Róża tego samego autora jest o niebo lepszy. Ile razy to czytam, to ledwie powstrzymuję łzy, a czytałam już 5 razy.

Sophie

Dobre? Kiedyś może przeczytam MK po prostu mi nie podszedł. Ja lubię czytać kilka razy dobrą książkę, ale staram się tego nie robić. Można wtedy więcej innych przeczytać

PercJack17

Przeczytałem wreszcie pierwszy tom Gone i powiem, że jak macie jakiekolwiek wątpliwości co do tej książki - jest rewlacyjna! Postacie są świetne. Ulubione to wręcz wszystkie. No są świetne!
Z początku nie lubiłem Orca ale teraz go uwielbiam. Gościu jest świetny.
Drake to psychopata, ale nie wiedzieć czemu go lubię. Nie za to co robi, na pewno nie, ale po prostu. Może to ta macka? Razz

Caine i Diana to świetne postacie, a jednak czarne charaktery. Ale bez nich ta książka to nie byłoby to. No i świetna z nich para

Edilio taki pomocny itd., wierny przyjaciel, lecz czasami to jest wręcz sztuczne. Jest za dobry! xD
Główne postacie, czyli Sam, Astrid i Quinn są również świetne. Sam ma świetną moc, Astrid może nie ale jest taka niby genialna, ale nie wie wszystkiego wcale. Nie jest właśnie sztuczna. Quinn to super gościu, ma niezłe teksty, no i dobrze że zdradził Sama (xD) bo wtedy nie byłoby fajnej akcji z Cainem, Drakiem i Astrid. Jak Drake ścigał Astrid to się normalnie bałem co on wymyśli.
Polecam, książka jest rewelka.

Sophie

Nie ten dział Perc :p W książkach jest temat Gone

Już mam tego ebooka. Liczba stron mnie trochę przestaszyła xd Jak tylko skończę czytać to co teraz czytam, to się za nią biorę. Chociaż wolę czytanie tradycyjne. Btw. zamknęli mi dzisiaj szkołę! Nie było lekcji

Podróżniczka

A nie będziesz musiała odpracowywać??

Neck: Mały Książę i Oskar i Pani Róża to książki innych autorów. Poszukaj sobie.

Necklice

Serio? Zawsze myślałam, że tego samego.

No dobra, fakt, /exqpery/ i /szmit/ trochę się różnią w wymowie Very Happy

Podróżniczka

No tak jedynie... hmm... pomyślmy... wszystkim?