Co ostatnio czytaliście?

Lena

Nie widziałam takiego tematu, więc zakładam.
Piszcie, co obecnie czytacie(nie tylko z nurtu fantasy) i może jakieś krótkie refleksje na temat tych książek.
:-)
Zaczynam.
Kilka dni temu skończyłam *Popiół i Kurz* J. Grzędowicza.(Tak, tak- uparcie jestem wierna polskim autorom)
Historia skupia się wokół człowieka, który dzięki swoim niezwykłym zdolnościom( lekarze myślą, że ma stany schizofreniczne

) jest w stanie przenosić się w świat Pomiędzy. Nie są to zaświaty w pełnym tego słowa znaczeniu-to raczej jakiś korytarz, w którym czasem utykają zbłąkane dusze, demony.Sam nazywa siebie Charonem- pomaga tym duszom przejść dalej, cokolwiek to znaczy.

Książka bardzo dobra(jak cała twórczość Grzędowicza).Dla mniej doświadczonych może wydawać się dość poważna, ale w moim przypadku humor zawarty w dialogach i sytuacjach skutecznie łagodzi to odczucie. Polecam wszystkim fanom trochę *innej* fantastyki.

No to czekam na wasze *publikacje*

Necklice

Ja zaczęłam czytać "Tropiciela duchów" M. Paver - wiernie unikam polskich autorów

Książka, tak jak cała seria, genialna. Już w szóstym rozdziale wyciągnęła z mojego oka dwie łezki.

Ogólna fabuła serii jest taka: Kiedy jeszcze na wszystkich kontynentach mieszkały klany czczące przyrodę, pewien chłopak o imieniu Torak, odkrywa w sobie niezwykłą umiejętność. Potrafi rozmawiać z wilkami. Dzieje się to, gdy bohater znajduje opuszczone szczenię wzywające pomocy, bp jedo rodzina zginęła w powodzi. W krótkim czasie Wilk i Wysoki Bezogon (jego nazwy na zwykłe rzeczy bywają przezabawne) zaprzyjaźniają się i tworzą coś na kształt rodziny/stada. Razem podróżują i przeżywają przygody. Każda książka wyjawia nam kolejną tajemnicę o rodzinach bohaterów, a niektóre z nich są bardzo mroczne.

Podróżniczka

Ostatnio czytałam książkę Doroty Terakowskiej "Tam gdzie spadają anioły". Książka bardzo mi się podobała, po prostu lubię takie klimaty. Very Happy

Pewnego rodzaju jest to fantastyka, choć taka, która teoretycznie mogła się wydarzyć.

Książka opowiada o dziewczynce, która straciła swojego Anioła Stróża. Gdy Czarny Ptak zasiada na gałęzi pobliskiego drzewa, coś jej się dzieje. Co z nią się stanie? O tym przeczytacie w książce. Very Happy

Sophie

Ja czytam teraz oficjalny przewodnik po serialu Dr House. Kolejny nawiasem mówiąc. Przedsłowie było najlepsze jak na razie, trochę nie chce mi się czytać, ale mam czas ;D

PercJack17

Czytam aktualnie trzeci tom Maximum Ride i muszę powiedzieć że cała seria jednak jest genialna. Pierwszy tom moze nie zachwyca, ale na początku, w środku i na końvu jest niezła akcja. Reszta niestety czasami nudna. Co nie zmienia faktu, że nie można się oderwać.
Drugi tom to juz jest naprawdę coś. Wiele super akcji, a końcówka jest genialna. Na razie zacząłem trzecią część i początek jest genialny... Mam nadzieję, że reszta książki też taka będzie.

Lofney · Gość

"Taka sobie wróżka", ale nie skończyłam, bo na koniec to starszne romansidło się z tej książki zrobiło i mało co nie zwróciłam kolacji.

Lighting Thief

Ja muszę przeczytać Romeo i Julie na poniedziałek.

MiToWisiIPowiewa

Light ty to masz fajnie! Co ja bym dała za Romeo i Julię xd muszę szybko przeczytać Faraona, niedługo przy tym wykituję ;/
Poza tym ostatnio czytałam Ludzie wiatru - na klub książki, totalna masakra, nigdy tego nie skończę Sad

I próbowałam Imię róży - wysiadłam po tych wszystkich wstępach, postanowiłam najpierw obejrzeć film, potem wezmę się za książkę Very Happy

Sender1

PJ, a co innego?

Lena

No wiesz Sender ja np.czytam ok. 2 książek tygodniowo ( i o dziwo! nie tylko ja- niespodzianka), ale jeśli ty uznajesz tylko PJ to gratuluje, naprawdę godne podziwu Neutral

Dobra koniec tego sarkazmu, bo się chyba wredna robię.

Ja ostatnio przeczytałam *Jesienne ognie* Walerii Komarowej.
Rosyjska, mało znana u nas autorka, która stworzyła bardzo ciekawy świat alternatywny, fabułę bez happy end'u, ale z perspektywami. Postacie barwne, język przyjemny.Warto przeczytać.

Sender1

Myślisz , że nie czytam innych? Dobra to powiem Ci, że czytam jeszcze pierwszy tom Narnii i detektywistyczne.

Lena dobrze Ci wyjaśniła o czym piszemy w tym temacie, więc proszę stosuj się do tego.
S.

Lena

Ehhh powstrzymam cisnącą się na usta wypowiedź. I przypominam, że wstawiamy tu przede wszystkim swoje recenzje, opinie, więc nie spamuj jedynie tytułem..
Koniec offtopa.
Właśnie czytam *Godzinę Czarownic tom II* pióra A. Rice. Jest super.

Sophie

Czytam równocześnie trzy książki... Taaa cała Sophie ;D
Więc "Kroniki Rodu Kane" (recenzji wstawiać nie muszę, co nie?), "Tajemnica klejnotu Nefereti" polskiej autorki. To w sumie książka dla dzieci i czytam ją równocześnie z siostrą, ale co tam ;D Ma fajne obrazki i opisy

No i zaczęłam "Sprzedawcę Broni". Czytam to dlatego, że napisał to mój ulubiony aktor, ale co tam ;D Opinia jeszcze się nie wykształciła, bo za wcześnie

ailyn

Ja teraz czytam "Kroniki Rodu Kane", oczywista ;D
Ostatnio skończyłam również moje kochane "Rozdroza czasu" <3 O czym to? O Star Warsach, no ba. Jaden Korr, Jedi, leci przed siebie wiedziony tajemniczą wizją Mocy. Pewien Anzata ma ochotę na 'zupę z Jedi' , czyli wyssanie szarej materii mózgu Jedi, ale mniejsza z nim i jego dean nosi (chociaż wątek genialny). Równocześnie autor prowadzi opis wydarzeń sprzed jakichś 5000 lat. Okazuje się, że waldczące tam postacie wmieszają się w losy bohaterów z przyszłości... Do tego obrzydliwe ciała w komorze klonującej... Świetna lektura; wbrew pozorom Star Warsy uczą o życiu więcej niż szkolne lektury (moim zdaniem, oczywiście).

PS, Podróżniczko, czytałaś "Córkę czarownic" Terakowskiej? :-) Za "Tam gdzie spadają anioły" miałam się zabrać przed konkursem kiedyś tam, ale wyszło na tyle, że wzięłam streszczenie, czego żałuję.

Necklice

Skończyłam we wtorek "Wesele", po czym szczęśliwa zaczęłam dalej czytać "Atramentową Śmierć', "Wezwanie", "W pierścieniu ognia", mega trudne w interpretacji wiersze, a nawet komiks W.I.T.C.H.
We środę kupiłam Kane, a we czwartek sielanka legła w gruzach. Dostałam nową lekturę. "Hobbita", czyli teoretycznie nie tak źle, ale mam tyle fajnych książek za które zwyczajnie nie mam czasu się zabrać, że nawet gdyby kazano mi przeczytać "Szatana z siódmej klasy", to bym się nie ucieszyła.

Sophie · Wysłany: Wto 21:23, 08 Mar 2011 Temat postu:

Ja się biorę za "Jestem numerem cztery". W kinie nie byłam, ale co tam ;p Nie zapominając o tamtych książkach, które czytam mhm... Jak na razie bardzo mi się podoba Tajemnica klejnotu ;D

Seth · Wysłany: Wto 15:12, 15 Mar 2011 Temat postu:

Starożytne Wieczory.

Czytałem tylko fragmenty, by poznać mitologię egipską. Autor całkiem ciekawie i dokładnie opisał mitologie wtłaczając ją w książkę fantasy dla dorosłych! : ) Ogólnie, to jest pisana językiem rubasznym i autor nie stroni od słów tj.: chuj, to nie znaczy, iż nie pisze <b>mądrymi słowami</b>.

Lofney · Gość

"Romka i Julkę" Szekspirka Very Happy

- lekturka.
Rzygać mi już się che od tej ich miłości.
PS: Romek i Julka jest zapisany celowo Very Happy

Blanca · Wysłany: Wto 18:51, 15 Mar 2011 Temat postu:

Lofney, ja uwielbiam ten romans ;d

hmm, ja aktualnie niedawno przemordowałam Atramentowe Serce pani Funke. Seria bardzo mnie zachęcała głównie swoim rozmiarem [gruba]. Trochę mi się ciągnęła [czytałam ją od października xd] ale myślę, że sięgnę po resztę trylogii.

Mroczny · Gość

Hmm, aktualnie zajmuję się lekturą "Klucza z Rosetty" Williama Dietricha (chyba dobrze napisałem nazwisko). W książce zdarzają się elementy typu: rozwalony mózg, elementy erotyczne, walka z lwem czy nieprzyzwoite słowa. Nie napisali na okładce, od ilu lat jest ta książka, więc na spokojnie sobie czytam. Ogółem mówiąc, książka jest dobra, lepsza chyba od pierwszej części, ale nie należy do moich ulubionych. Taka, żeby zapełnić czas, co robi całkiem nieźle.