|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sender1
Apollo w spodenkach
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachodnio-pomorskie Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Śro 10:40, 23 Lut 2011 Temat postu: Najlepsze teksty z książek |
|
|
Hej, tu piszemy najlepsze teksty jakie zauważyliście w różnych ksiĄżkach. Ja akurat czytałam pierwszy tom Perceyego i zauważyłam takie coś :
"Zerknęła na róg, który trzymałem, i na mnie. Wyobrażałem sobie, że zaraz powie Zabiłeś Minotaura! Albo:Jesteś niesamowity! Albo coś w tym rodzaju. Ona jednak powiedziała co innego:
- Ślinisz się przez sen.
Mam nadzieje, że tematu nie było.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sender1 dnia Nie 21:05, 27 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lighting Thief
Zezowaty Cyklop
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olimp Płeć: Percy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PercJack17
Róg Minotaura
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Śro 12:34, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
To może przekształćmy ten temat na NAJLEPSZE TEKSTY Z KSIĄŻEK? Podawalibyśmy śmieszne teksty z wielu książek, kto jaką by chciał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiToWisiIPowiewa
Błyszczyk Afrodyty
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Śro 13:27, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z Percem. To byłby dobry pomysł chyba nie ma takiego tematu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sender1
Apollo w spodenkach
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachodnio-pomorskie Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Śro 14:13, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No dobra Skoro nie ma takiego to jeżeli nie pójdzie do tartaru lub coś się z nim stanie (nie wiem jak to powiedzieć) To niech tak będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
Miss Holmes
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pią 21:54, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Przeniosłam do książek, bo to jak już to odpowiedni poddział. Pomysł jest taki sobie. Niektórzy mogą nie zrozumieć jakiś fragmentów z książek, a poza tym są osobne tematy na temat książek, więc tam można pisać ulubione cytaty. Zastanowię się, co z tym zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Persefona
Boy z hotelu Lotos
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Śro 20:39, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kurcze, trochę tego jest, ale teraz z Więźnia Askabanu mi na myśl przychodzą:
Cytat: | Chyba musisz iść do okulisty, żeby ci skontrolował wewnętrzny wzrok. |
Cytat: | Ciekawe, w co by się zmienił, widząc ciebie. W pracę domową, za którą dostałaś dziewięć punktów na dziesięć możliwych, co? |
Cytat: | Próbowaliśmy zamknąć go w piramidzie. Ale mama nas nakryła |
Cytat: | Możesz mi powiedzieć, Potter, co twoja głowa robiła w Hogsmeade? Twojej głowie nie wolno przebywać w Hogsmeade. Żadna część twojego ciała nie ma pozwolenia na przebywanie w Hogsmeade. |
Mam wiele ulubionych cytatów, których aktualnie nie mogę sobie przypomnieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Błyszczyk Afrodyty
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Czw 14:47, 10 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No to ja dam próbkę od naszych rodowitych autorów.
*Poglądy są jak d*pa, każdy jakieś ma, ale po co od razu pokazywać...*
— Andrzej Sapkowski
*A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.*
— Andrzej Sapkowski
Narrenturm
*Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy.*
— Andrzej Sapkowski
Ostatnie życzenie
*Masz lat prawie 40, wygladasz na niecałe 30, myślisz, że masz niespełna 20, a zachowujesz się jakbyś miał 10.*
— Andrzej Sapkowski
*– Jestem poważny. Śmiertelnie poważny – oburzył się zielonowłosy demon. – Daktyla?*
: Asmodeusz do Lucyfera.
- Maja Lidia Kossakowska.
*– Zostałem pobity. Mam rozbity nos i chyba pęknięte żebra...
– Nie zajmujemy się patologią społeczną.
– To był wypadek przy pracy! Mam stosowne zaświadczenie!
– Proszę pokazać!
Saturnin wyjął z kieszeni kolejny świstek.
– Taak. Wygląda, że jest w porządku. Czy twoja choroba jest zakaźna?
– Słucham? – wykrztusił oszołomiony anioł.
– Czy jesteś zakaźnie chory?
– Przecież powiedziałem, że zostałem pobity! Pobicie jest zakaźne tylko na meczach piłkarskich!*
Źródło: Żarna Niebios
- M.L Kossakowska
Może potem dam więcej I jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiToWisiIPowiewa
Błyszczyk Afrodyty
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Wto 17:23, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Przypomniał mi się taki cytat z Dziewczyn z Hex Hall:
- Sophie Mercer - zaintonowała Elodie - przybyłyśmy, aby wprowadzić cię do naszego bractwa. Wypowiedz pięc słów, aby rozpocząć rytuał.
Zamrugałam oczami ze zdumienia.
- Jaja sobie ze mnie robicie?
Anna westchnęła z irytacją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Necklice
Pani mórz
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krk Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Śro 21:05, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
To ja też zacznę od naszego krajowego autora.
"Przestań skradać się jak trójnoga żyrafa"
- Rafał Kosik, chyba w "Orbitalnym Spisku 2"
"— Musimy więc uznać, że aktu wandalizmu dopuściły się chodzące tyłem zielone ludziki, ubrane w bioskafandry wzorowane na Felixie, Necie i Nice — powiedział wreszcie. — Całe zdarzenie miało zapewne związek z Czerwoną Planetą, czyli z Marsem. Jak powszechnie wiadomo, tam nie ma tlenu w atmosferze, co powoduje, że niebo ma czerwoną barwę. Marsjanie próbowali skolonizować hall naszej szkoły, wypompowując z niego tlen. Dlatego zrobił się czerwony. Uratowały nas, jak sądzę, wyłącznie nieszczelne okna. Dlatego obcy zmienili taktykę i postanowili zafałszować istotny przekaz z witryny sklepiku. — Gilbert założył ręce z tyłu i zaczął się przechadzać w tę i z powrotem przed stołem sędziowskim. — Dziś obiektem ataku padł sklepik Łakoć, jutro może to być Zgromadzenie Generalne ONZ. Usunięcie tych trzech wyrazów „tak” to początek międzyplanetarnej wojny informacyjnej. Tylko od nas zależy, jak zareagujemy, czy staniemy na wysokości zadania, czy zapewnimy godny byt następnym pokoleniom Ziemian. Chyba pora ogłosić mobilizację, nim odetną nam łączność. Taką petycję składam na barki wysokiego sądu. Dziękuję."
- Rafał Kosik "Felix, Net i Nika, oraz Bunt Maszyn"
Kto powiedział, że najlepsze cytaty muszą zawsze być śmieszne?
"Serce jest słabe i zmienne, łaknie tylko miłości i nie ma nic gorszego, niż uczynić je swym mistrzem. Mistrzem musi być rozum, który śmieje się z lekkomyślności serca, drwi z miłości jako wybryku natury nietrwałego jak kwiat."
- Cornelia Funke "Atramentowa Śmierć"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laniette
Cukiereczek Apolla
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Śro 17:43, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | -Tamte dziewczyny po drugiej stronie wagonu gapią się na ciebie.
Jace przybrał dość zadowoloną minę.
-Oczywiście, że tak. Jestem oszołamiająco atrakcyjny.
-Nie słyszałeś, że skromność to atrakcyjna cecha?
-Tylko u brzydkich ludzi ... |
Cytat: | - (...) Trzymaj się z daleka od mojej broni. Nie dotykaj żadnej bez mojego pozwolenia.
- Cóż, właśnie pokrzyżowałeś moje plany sprzedania jej na eBayu-rzuciła Clary.
- Sprzedania na czym?
Cary się uśmiechnęła.
- Mitycznym miejscu o wielkiej magicznej mocy. |
Cytat: | -Gdybyś był w połowie tak zabawny, za jakiego się uważasz, mój chłopcze, byłbyś dwa razy bardziej zabawny niż jesteś. |
Cytat: | - Więc co robiłaś przez ostatnie trzy dni?-Zapytał Simon z podejrzliwością w ciemnych oczach. - Naprawdę masz cioteczną babkę Matyldę, która złapała ptasią grypę, a ty musiałaś się nią opiekować?
- Tak powiedział Luke?
- Nie. Powiedział, że pojechałaś z wizytą do chorej krewnej na wsi i twoja komórka pewnie nie ma zasięgu. I tak mu nie uwierzyłem... |
Cytat: | - Sarkazm to ostatnia deska ratunku dla osób o upośledzonej wyobraźni-Oświadczyła Clary.
- Nic na to nie poradzę. Używam swojego ciętego dowcipu, żeby ukryć wewnętrzny ból.
- Twój ból wkrótce zrobi się zewnętrzny, jeśli nie zejdziesz z jezdni. |
Cytat: | - Pewnie nie masz dużo czasu na słuchanie muzyki ze względu na charakter...swojej pracy.-Orzekła Clary (...)
Jace wzruszył ramionami.
- Czasem słyszę zawodzący chór potępieńców. |
Cytat: | - Nie traktuj mnie z góry.
- Trudno byłoby mi traktować ciebie z dołu. Jesteś za niska. |
Cytat: | - teraz zaczniesz rwać koszulę na pasy, żeby obandażować mi rękę?-Zażartowała Clary.
- Jeśli chciałaś, żebym podarł na sobie ubranie, wystarczyło poprosić |
Cytat: | - Następnym razem, kiedy postanowisz się zranić, żeby przyciągnąć moją uwagę, pomyśl, że czułe słówka działają cuda. |
Cytat: | - Co to jest?
- Fiolki ze święconą wodą, błogosławione noże, stalowe i srebrne miecze-Odparł Jace (...)- Drut z elektrum, niezbyt przydatny w tej chwili, ale dobrze jest mieć coś na wszelki wypadek, srebrne kule, czary obronne, krucyfiksy, gwiazdy Dawida...
- Jezu! - mruknęła Clary.
- Wątpię, czy zmieściłby się tu |
Cytat: | - Coś cię boli? - zapytała Clary.
- Nie, mam wysoki próg bólu, ile duże i gustownie urządzone foyer. Ale łatwo się nudzę. - Mrugnął do niej. - Pamiętasz jak mi obiecałaś w hotelu, że jeśli przeżyjemy, ubierzesz się w strój pielęgniarki i umyjesz mnie gąbką?
- Chyba, źle usłyszałeś - Stwierdziła Clary. -To Simon obiecał ci mycie gąbką.
Jace mimo woli zerknął na Simona, a ten uśmiechnął się do niego szeroko i powiedział:
- Jak tylko stanę z powrotem na nogach przystojniaczku. |
Cytat: | - Miłość się skończyła - powiedziała gospodyni.
Jace zachichotał cicho. Dorothera spojrzała na niego.
- Co cię tak bawi chłopcze?
- Co pani może wiedzieć? To znaczy, o miłości.
- Więcej niż przypuszczasz. Czytałam w twoich fusach od gerbaty, pamiętasz, Nocny Łowco? Nie zakochałeś się jeszcze w niewłaściwej osobie?
- Niestety, Damo Nieba, moją jedyną prawdziwą miłością pozostaję ja sam.
Dorothera wybuchnęła śmiechem.
- Przynajmniej nie martwisz się o odrzucenie chłopcze.
- Niekoniecznie. Od czasu do czasy się odtrącam, żeby było ciekawiej. |
Wszystkie cytaty z książki Miasto Kości - C. Clare.
Cytat: | - (...) Przez wieki Święty Graal był w historii czymś szczególnym. Teraz wiesz dlaczego.
- Ale jeżeli napisano o tym tyle książek - kręcił głową Faukman - to dlaczego ta teoria nie jest szerzej znana?
- Te książki nie mogą skutecznie współzawodniczyć z wielowiekową historią, zwłaszcze kiedy tę historię opowiada niekwestionowany bestseller wszech czasów.
Faukman zrobił wielki oczy.
- Chyba nie powiesz, że Harry Potter też jest o Świętym Graalu.
- Miałem na myśli Biblię. |
Kod Leonarda da Vinci Dan Brown.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim97
Strażnik Obozu
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Sob 20:32, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Arald uśmiechnął się, bowiem dostrzegł pulchną postać mistrza Chubba, swego kucharza z Zamku Redmont, który komenderował grupą nieszczęsnych uczniów, rozdających wojownikom jabłka i brzoskwinie. Jak zwykle jego chochla unosiła się i opadała niepokojąco często na głowy adeptów, którzy w jego mniemaniu uwijali się zbyt wolno.
-Gdyby dać temu twojemu Kuchmistrzowi maczugę, sam jeden rozprawiłby się z całą armią Morgaratha - zażartował Fergus, a Arald uśmiechnął się w zamyśleniu. |
- "Zwiadowcy tom 2: Płonący Most" John'a Flanagana
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anonim97 dnia Sob 20:35, 04 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nike126
Kryzys Tantala
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olimp Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pią 13:41, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja również przytoczę scenę sądu uczniowskiego z Felixa, Neta i Niki:
— Kto konkretnie ma wstać? — zapytał Oskar.
— Nika Mickiewicz. — Eryka uśmiechnęła się z satysfakcją. — Oskarżenie dotyczy Felixa Polona, Neta Bieleckiego i Niki Mickiewicz.
— Ale ja… — Zaskoczona Nika wstała. — Ale ja stałam wtedy za rogiem. Kamera mnie nie widziała.
— Ona niczego nie naklejała — przyznał Net. — Szczerze mówiąc, to nawet nas zniechęcała i mówiła, że to się źle skończy. No i wykrakała, proszę najwyższego sądu.
— Wystarczy „wysokiego sądu”.
— Po cóż się tak ograniczać? W tym wieku jeszcze się rośnie. Na luzie dobijesz do metra sześćdziesięciu.
— Dokleiliśmy trzy razy „tak”, żeby zresetować winę — powiedział Net. — Skoro za trzy razy „nie” chcesz nam dowalić podlewanie paprotek, to po tych trzech razach „tak” co najmniej wychodzimy na zero. A jak dokleimy coś jeszcze, to już chyba paprotki będą musiały podlewać nas.
— Mógłbyś powtórzyć od słowa „międzyplanetarnej”, bo się pogubiłam — poprosiła Klaudia.
— Nie zapisuj tego! — skarciła ją Eryka.
— Przecież sama chciałaś, żebym wszystko zapisywała.
— Ale nie takie głupoty. — Eryka pokręciła z rezygnacją głową. — Czy obrona ma coś poważnego do dodania? Coś, w czym nie będzie Marsjan?
— Mam też drugą linię obrony — przyznał Gilbert.
— Mam pisać? — upewniła się Klaudia.
— Oczywiście! — warknęła na nią Eryka. — Przecież ci mówiłam, żebyś wszystko zapisywała.
No i jeszcze rozmowa Neta i Niki:
,,Piszę o dziewczynie Felixa. Przecież on nie chodzi do kina z nowym administratorem sieci szkolnej"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|