FILMY- Ostatnio obejrzałem i oceniam

Necklice

Potem jeszcze oglądałam "Blues Brothers", ale zbyt przesadzony jest wg. mnie.

PercJack17

Gilbert, trudno się nie zgodzić..
TRON jest mega filmem, ma naprawdę dobre efekty nie tyle co 3D, ale ogólnie efekty specjalne, a fabuła też niezgorsza. Film trochę zamulał w środku, ale początek i końcówka świetne. I podobało mi się zakończenie, gdyby było inne sądzę że film by wypadł słabiej. Ale bardzo polecam na wypad z rodzinką

Necklice

"Weekend" to jest dopiero megamocny film.

Po dokładniejszą opinię, sięgnij na teatrzyki.fora.pl

MiToWisiIPowiewa

7 dusz ;D prawie się poryczałam.
A więc, o ile dobrze pamiętam to gość zabił w wypadku samochodowym siedmioro ludzi. Postanawia odkupić swoje winy i zmienić na lepsze życie 7 osób, które są zbyt dumne by prosić o pomoc. Poświęcą swoje życie dla innych. Film utrzymany w dość ponurym nastroju. Końcówka dość szokującą, no i wzruszająca.

czarownica

Dwa filmy zostały wczoraj obejrzane.

Był to ‘TRON: Dziedzictwo’ i na razie powiem coś o nim.
Ten TRON jest super sequelem tego TRONu z lat 90. Był pełny świetlnych efektów, a świat wyposażony tylko w kolory niebieski, czarny, biały i czerwony nie przeszkodził mi w zauważeniu, że głównego bohatera gra aktor, który kiedyś było moim ulubionym (Garret .____.). Mojej uwadze nie umknęła też świetna animacja jaką stworzyli producenci odmładzając Jeffa Bridgesa o jakieś 20 lat. Gdy na ekranie pojawił się klon Jeffa (tam Kevina Flynna) Clu cała sala zaczęła jęczeć ‘No już tatę odnalazł’ a ja powiedziałam może zbyt głośno, na całą salę ‘To zły klon’. Potem wszyscy na mnie buczeli. Muzyka była świetna. Łupy i bam-bam-bam słyszałam nawet po wyjściu z kina <3

Drugim filmem był genialny horror ‘Zbaw mnie ode złego’. Psychopata-morderca zabijał sobie ludzi w pewnym miasteczku, a w noc gdy umarł narodziło się siedmioro dzieci i one miały w sobie trochę duszy tego mordercy. Szesnaście lat później znowu zaczynają się morderstwa. Ogólnie super film, bo aktor był przystojny (XD) i miał w sobie (film) taki fajny wątek.
Muzyka z trailera była boska i słucham jej do teraz, a film był jeszcze lepszy od tej muzy i naprawdę polecam.

Dziś zabiorę się za ‘Burleskę’ i poszukam jakichś nieautoryzowanych kawałków z ‘Jestem numerem cztery’. <3

CherryLola

Ja najbardziej lubię filmy:
Piraci z Karaibów - Jack Sparrow jest po prostu rozbrajający!
I jeszcze transformers, zarąbisty film.
Parnassus też niczego sobie.
Walle - Ten mały robocik mnie rozbraja!

Sophie

Właśnie skończyłam "Listy do Julii". Jestem z siebie dumna, obejrzałam w jeden dzień xd Nie jestem fanką komedi romantycznych, ale ta była bardzo fajna i sympatyczna ;D Pomysł i wykonanie. Chyba najlepszy film z tego gatunku jaki ostatnio widziałam. Do tego uwielbiam Amandę, a miała większość ciuchów świetnych w tym filmie :> No i ten koleś miał boski angielski akcent xd Na plus ten film, chociaż się nie spodziewałam.

Shandis

Ja ostatnio obejrzałam Summer's Blood i powiem szczerze, że się zawiodłam. Można obejrzeć w piątkowy wieczór. ; )

MiToWisiIPowiewa

błam dzisiaj w kinie na Jestem numerem cztery. Film po prostu boski

długo na niego czekałam i nie spodziewałam się, że bd taki świetny. Tylko co oni zrobili z Jake'm?! Te włosy były straszne xd

Lighting Thief

Ja byłem ostatnio na "Polowanie na czarownice". Nawet fajny film. Główny bohater jest uczestnikiem krucjaty. Ale wraz ze swoim przyjacielem postanawia zdezerterować. W 1 mieście jakie spotkali ktoś zauważył ich miecze z herbem i uwięziono ich. Kardynał daje im propozycje aby przetransportowali czarownice do Severack (chyba tak). Oni się zgadzają. Podczas podroży ginie 2 ludzi. Gdy tam docierają okazuje się że wszyscy mnisi zachorowali na zarazę. Czarownica ukazuje się jako demon. Dała się przewieść do Severack ponieważ tam był jedyny egzemplarz księgi która pozbawiała mocy wiedźmy itp. Na końcu bohaterowie walczą z demonem o księgę. Wygrywają ale przeżywa to tylko 1.

ailyn

Też widziałam "Polowanie.."

Szkoda, że na końcu okazało się, że to nie była czarownica, ale mniejsza z tym. Te mroczne momenty były superowe, szczególnie początek. Końcówka psuje troszkę cały efekt. No i ogólnie rzecz biorąc jak to możliwe, że czterech facetów (i ksiądz) podróżowało z jedną kobietą i żaden się za nią.. ekhm nie zabrał? xD Podsumowując, polecam, ciekawe: nutka horroru z przygodówką.

Byłam jeszcze na "Jak zostać królem", ale to już kino nie dla idiotów. Gra aktorska na plusie, fabuła na plusie i ogólne wrażenie też plus. Denerwuje się człowiek przed ekranem, a potem uświadamia sobie, że to było o jąkającym się facecie... Niesamowite, że taka hisoria jest oparta na faktach. Zero nudnych momentów, ogólnie świetna sprawa.

Blanca

MTWP, zgadzam się co do włosów Jake'a. ale i tak go kocham <3
a Alex ma genialną klatę ;D. tylko wkurza mnie, że jest zajęty.
film na duży plus. i Numer Sześć rządzi D:

Necklice

Ja mam zamiar obejrzeć wkrótce "Moje ja". Zapowiada się fajnie.

Istra

To ja się przyłączę do opinii Ailyn na temat "Jak zostać królem". Ostatnio byłam na tym filmie w kinie i go bardzo polecam. Naprawdę warto obejrzeć. Tak samo, jak "Czarnego Łabędzia". Produkcje ogólnie do siebie nie podobne, inne tematyka, inne wykonanie, ale obie są na wysokim poziomie, także warto się wybrać. (Tylko nie bierzcie na salę popcornu, wiadomo dlaczego. Razz

) Szczerze mówiąc ja w pewnych momentach zasłaniałam sobie oczy na "Czarnym Łabędziu". Może nie dlatego, że to takie straszne jest, chociaż nie powiem, miało w sobie ten klimat grozy. No ale jak widziałam, jak Nina sobie skórkę odrywa i to się do łapy przeciąga, to mi się wnętrzności przewracały. Bleuh. Nienawidzę takich scen. Dlatego nie oglądam horrorów. Razz

Ale "Czarny Łabędź" to dramat i thriller psychologiczny. No ale dla Natalie Portman prawdopodobnie obejrzałabym też jakiś horror. No właśnie, co do Portman. Zagrała cudownie w tym filmie, reszta też trzymała poziom.

Lighting Thief

A w moim kinie niestety nie jest grany "Jestem numerem cztery" Sad

Toothless

Nie chce mi się czytać całego tematu...nawet tu wychodzi moje wrodzone lenistwo ( już nie mówiąc o tym że zamiast uczyć się słówek z angielskiego to siedze na forum... Very Happy

). Więc nie mam pojęcia jakie filmy już zostały polecone a jakie nie...

Więc napiszę listę filmów polecanych przeze mnie i kropka....U_U

Z ostatnio oglądanych to bardzo polecam bajkę Megamocny (....jak ja kocham kreskówki xD). Śmieszna i świetne efekty 3D i powalająca animacja Very Happy

. Moja druga ulubiona bajka zaraz po "Jak wytresować smoka" a że lubię tą ostatnią to chyba wszyscy widzą xD. Koniec o bajkach...

Bardzo polecam film "Turysta" z Deppem i Jolie. Świetny film akcji plus niezła komedia..Moim zdaniem oczywiście.. Razz

Drugim filmem moim zdaniem wartym polecenia jest Incepcja..jak ja kocham takie pokręcone filmy Very Happy

Wczoraj oglądałam taki rozbrajający film o psie Hachi. Po raz pierwszy płakałam przy oglądaniu filmu....Bardzo polecam, ale tylko dziewczynom xD
Hachi. Psia historia.

Słyszałam jeszcze mnóstwo dobrych opinii o filmie Sanctum. Osobiście go nie oglądałam bo bilety na to mam zarezerwowane na przyszły weekend T_T.

Do tego polecam : Władca Pierścieni, Indiana Jones, Gwiezdne Wojny, Avatar, Moon, Obcy, Opowieści z Narnii, Most do Terabithii, 2012, Posejdon, Piraci z Karaibów, Wallie, Istota, Wojna Światów, Pojutrze, Ja robot i jeszcze pare filmów których musicie się domyślić ponieważ ja nie pamiętam Very Happy

PercJack17

Toothles, zgadzam się, Megamocny to też moja ulubiona bajka zaraz po "Jak wytresować smoka", jest swietna. Cały czas zabawna i do tego świetna fabuła.
Ej! Ja oglądałem Hachi i mi się podobał, a jestem chłopakiem~! xd

Toothless

Skaila

Dzisiaj byłą na filmie "Jestem numerem cztery".
Ogólnie daje bardzo dobre wrażenie jednak brak w nim konkretnej fabuły. Efekty specjalne są na dobrym poziomie. Bohaterowie fajnie wykreowani(chyba domyślacie się o czym mówię

)
Zdziwiło mnie, że na sali nie było wiele osób. Za mną siedziała para anglików i nie mogłam się skupić

Blanca-Tak numer sześć rządzi(mój numer w dzienniku).

Necklice

No i obejrzałam to "Moje ja". Normalnie nie skumałam. To kurde trudne było. W końcu nie wiem kto umarł, a kto żyje, dziwne jakieś...