FILMY- Ostatnio obejrzałem i oceniam

laniette

Pirania, w sumie to słabe to i nieciekawe, ale ma swój klimat jeżeli oglądasz w szkole całą klasą o 2 w nocy.

Shandis · Wysłany: Wto 14:42, 15 Mar 2011 Temat postu:

Co ja ostatnio oglądałam? Hmm. Coś w pt i sob.
A! "Santcum", ale nie 3d dla jasności, bo na kompie.
Jak dla mnie przewidywalny, było jasne na początku kto umrze, kto nie. Może dlatego, że wiele filmów zostało wyprodukowanych tego rodzaju (podobny schemat). Nie piszę o co kaman, bo bym Wam oglądanie popsuła. Coś dobrego o tym filmie? Myślę, że tak. Fajna sceneria, praca kamery również, gra aktorska? Hmm. Nawet, nawet, poziom się utrzymywał, ale bez większego zachwytu. Oglądnijcie, jak lubicie przygodówki z walką o życie.
W sobotę widziałam Altitude. Film do połowy na prawdę super, pomijając fakt, że do większości niskobudżetówek wcisną głupiego Amerykanina mięśniaka. Ale pierwsza połowa swój klimacik miała. Druga? No cóż. Pomińmy to. Dałam 5/10 za na prawdę dobry początek. Co do aktorstwa to nie bd się czepiać, bo byli młodziutcy aktorzy, a ich osiągnięcia mało ciekawe.
Tyle. W pt znowu coś obejrzę, więc dopiszę coś.

Sophie · Wysłany: Wto 20:11, 15 Mar 2011 Temat postu:

Dobra, tego filmu nie polecam, ale piszę jako przstrogę, no i nie ma tematu o takich badziewiach. Chyba zmienię nazwę na "Filmy-Ostatnio obejrzałem i oceniam". Teraz mniejsza.
"Liceum Avalon". Co za żenada... Książka(jest taka!) jest niesamowita, a to? Will miał być przystojny, a te sny i jakieś rycerskie wstawki, czy to kto był Arturem, co za szajs. Gra kiepska. Pominęli najlepsze sceny! Do tego bohaterowie... Jestem na nie i to stanowczo. Tylko zmarnowałam czas.

Shandis · Wysłany: Sob 14:22, 19 Mar 2011 Temat postu:

Dobra. Wczoraj obejrzałam film "Shrooms", a po naszemu "Lęk".
Zabrałam się za niego w zeszłym roku, ale pojawił się limit, a byłam padnięta, więc podarowałam sb.
To po części świadczy o samym filmie, bo gdyby był na prawdę ciekawy, to bym go włączyła (po ominięciu limitu jak co).
Wczoraj przypomniałam sobie o tym filmie. Więc tak. Kolejny film, który ukazuje sceny na pozór łatwe do zrozumienia z 'szokującym' końcem.
Tak na prawdę nic ciekawego. Jedyne co mi się podobało, to były sceny nadejścia 'zła. Fajnie połączone z dobrym efektem.
Koniec filmu. Taa. 'Mega szok'. Widziałam kilka filmów tego typu, ale w tamtych się tego nie spodziewałam. Tutaj można było się domyślić.
Gra aktorska tak pół na pół. Głowna aktorka 'dawała' radę. Ale gorsza zdecydowanie była jej koleżanka Holly. Nie odnalazła się w tym filmie.
Naciągnięte 5/10

Necklice · Wysłany: Pon 0:45, 21 Mar 2011 Temat postu:

Już nie pamiętam. Ustalaliśmy, że seriale też mogą być czy nie?
No, mniejsza z tym.
Oglądam teraz ciągle Doctora Who, który to jest genialny, a jakby się ktoś czepiał, to odcinki specjalne trwają ponad godzinę, więc można to podciągnąć pod normalny film.

Shandis · Wysłany: Wto 18:58, 22 Mar 2011 Temat postu:

W sobotę oglądałam dobry, francuski slasher: "Blady Strach".
Zbudował fajną atmosferę. Dobrze się ogląda, owszem dwie mocno naciągnięte sceny, ale pominęłam to, bo nie jeden film takie ma. Dwie główne aktorki moim zdaniem świetnie odegrały swoje role. Klimat dobry, kolejny film z zakończeniem, którego nikt "nie mógł" się domyślić. Jednak całość bardzo dobra i polecam. Z czystym sumieniem 6/10.
Tylko uwaga! Krwawe sceny!

Minął tydzień, więc chyba można się wypowiedzieć pomimo, że nikt nic nie dopisał?
To tak, w weekend zahaczyłam o trzy filmy:
- "Martwa dziewczyna" - film nudny jak flaki z olejem, nie oglądać, bo na prawdę nie ma na co patrzeć, była nutka tajemniczości, ale tylko na początku, bo potem już się wszystko popsuło; dałam temu filmu 4/10 ze względu na klimacik z samego początku oraz za zakończenie; film niesie ze sb przesłanie, co również było jego plusem;
- "Boogyeman" - ah, mnie się nie podobał, całość byłaby na prawdę dobra, gdyby nie koniec filmu, z którego po prostu się śmiałam; były fajne momenty, owszem, ale to nadal nie kontrastuje z marną końcówką, dałam 4/10, bo tak na prawdę film nie wniósł nic nowego do gatunku;
- "Hotel zła 2" - tak jak pierwsze część również mi się podobał, początek smętny, ale został bardzo fajnie poprowadzony wątek seryjnego (psychopatycznego raczej) mordercy, można obejrzeć, tylko to jest slasher, więc leje się krew; oczywiście co kto woli : ) zasłużone 6/10

Necklice

Jestem na świerzo po "To nie tak jak myślisz kotku" (wiadomo, TVN).
Początek był trochę nudny, jednak kiedy cała historia się rozkręciła to... normalnie miejscami śmiałam się jak głupia. Fabuła niezbyt wymyślna, a jednak od telewizora nie da się odejść (z tej prostej przyczyny, że jak opuścisz 15 minut filmu, to już nic nie kapujesz). Niektóre teksty też były powalające np.:
"- A jak on wyglądał?
- Jak Shrek."
Ogólnie film jest bardzo dobry na taki wredny wieczór, kiedy nic nie bawi i nic się nie chce.
Ocena? Ogólnie produkcja 6/10, ale postać Bazyla dostałaby ode mnie w tej skali z 23.

Shandis

Wczoraj oglądałam Gothika. Na prawdę niezły, podobał mi się. Lubię filmy tego typu. Jest to mieszanka thilleru i horroru. Kobieta ma idealne życie, pracuje jako psycholog w więzieniu dla kobiet. Po wypadku samochodowym i 'drobnym' incydencie ląduje w miejscu, w którym pracowała. Nie pamięta co się wydarzyło. Fabuła filmu jest oparta właśnie o dotarciu do strasznej prawdy. Są to moje klimaty, skręca mnie gdy główny bohater w twoim przekonaniu ma racje, a nikt pomimo tego mu nie wierzy. Miałam pewne wątpliwości co do jej niewinności, ale to jak się potoczyło wszystko dalej powinniście sami obejrzeć. Polecam. 7,5/10
Dziś obejrzałam Ulice strachu. Nuda, nuda, nuda. Na prawdę nie mogłam wysiedzieć, wierciłam się ile wlezie. Oczy bolały jak patrzyłam na aktorów i ich grę. Film w prawdzie ma coś w sobie, ale jego realizacja jest nieudana przez duże n. 4/10 za pomysł i aktora. : )
Teraz zabieram się za Sucker Punch.

MiToWisiIPowiewa

Jakiś czas temu oglądałam świetny film. Pięciu z Balibo, a czasami znajduje się po tytułem po prostu Balibo.
Historia pięciu.. nie sześciu niesamowicie odważnych dziennikarzy z Australii. Pierwszych pięciu młodych ludzi wyjeżdża do Timoru Wschodniego, gdzie kwestia ataku Indonezji to tyko kilka dni. Chcą pokazać prawdziwą sytuację Timoru i jego ludności. Wyjeżdżają do Balibo. To tam ma spaść pierwszy atak. Chcą na żywo nakręcić inwazję i pokazać ludziom prawdę, co więcej chcą odpowiedzieć na pytania ludności Timoru, która nie wie czemu nikt nie interesuje się ich tragedią, rzezią ludności i tymi wszystkimi karygodnymi czynami, których dopuszczali się Indonezyjczycy.
Ich los przez 3 tygodnie nie jest znany. Szósty dziennikarz, ich przyjaciel, pojechał do Timoru, aby dowiedzieć jaki spotkał ich los (uważani są za zaginionych) Akcja toczy się zarazem w 'teraźniejszości' tego szóstego dziennikarza i zarazem pokazuje historię z przed 3 tyg.
Przez cały film myślałam, a raczej miałam nadzieję, że jest to fikcja (postacie) pomieszana z wydarzeniami historycznymi. Niestety wszystko było autentyczne... głupio się przyznać, ale na końcu ryczałam jak bóbr xd Film skłaniający do myślenia i zastanowienia się nad 'sensownością' wojen.

Anonim97

Dzisiaj dokładnie przed 20 minutami skończyłem oglądać "Piratów z Karaibów: Na Nieznanych Wodach" w 3D. Film naprawdę warty obejrzenia.

Blanca

Anon, też to ostatnio oglądałam i zdecydowanie jestem zafascynowana Philipem [tym misjonarzem] ;D

Seth

Każda część Piratów była zajefajna. Muszę to obejrzeć... ;f

matti141

Ja osobiście czekam na Transformers: The Dark of The Moon Very Happy

PercJack17

Ja czekam teraz na Transformersów i ostatnią część Harry'ego. Ale nowych Piratów też chcę obejrzeć, może jeszcze w tym tygodniu, jupi : D

Necklice

Ja chcę iść do kima na "Super 8" Very Happy

Wczoraj oglądałam Trzyczęściową kontynuację "Dinotopii". Genialne to jest, a najlepsze było jak nabrali Franka Very Happy

MiToWisiIPowiewa

ja muszę niedługo pójść na piratów i na agenta XXL 3 ;d czekałam na te filmy sporo czasu..

Sophie

Ja byłam na Kung Fu Pandzie xd Ale było śmiechowo ;D Zwłaszcza, że był sąsiad <3 Chcę iść na Kac Vegas 2!

PercJack17

Piraci z Karaibów Na Nieznanych Wodach (wczoraj)
Świetny film. Inny niż trylogia, na plus. Nie ma starych postaci niektórych, ale są za to nowe, i to mi się strasznie podobało. Świetna fabuła, może oklepana, ale ogólnie mi się podobała i to bardzo. I syreny, których w poprzednich częściach jakoś zabrakło. Sceny z syrenami były jedne z najlepszych z tego filmu. I koniec był dobry z wyspą Razz

I był humor, trzymał poziom jak w Skrzyni Umarlaka, w połączeniu z super przygodą czyni ten film wspaniałym. Szkoda tylko, że wątki poboczne były trochę mniej rozwinięte, mogło być trochę więcej Czarnobrodego, ciekawa postać.
Ogólnie polecam, moja ulubiona cześć obok Skrzyni.

Seth

Jaka szkoda, że myślisz wyłącznie o sobie i nie dasz komuś oglądnąć bez czytania spoilerów!

Necklice

W tym nie było bezpośrednich spojlerów Seth. To, że Perc napisał iż "Czarnobrodego było za mało" nie znaczy przecież, że się nie pojawia czy coś. To wcześniejsze "spojlerowanie" było widać po obsadzie. Jednym słowem, ja się tu niczego psującego światopogląd nie dopatrzyłam.