Wspomnienia Alice [NZ][+13]

alice_hunter.

"Wspomnienia Alice"

Prolog

Białowłosa usiadła na łóżku i zamknęła oczy. Chciała sobie wszystko przypomnieć. Jak to było.

Szedł przez las razem z Blancą, Annabeth i Thalią.
Chciał jak najszybciej dotrzeć z nimi na polanę.
Co chwilę oglądał się za siebie, czy aby na pewno tam są.
Szli tak jeszcze przez 10 minut, gdy nagle blondyn zatrzymał się.
-Coś tutaj jest. Czuję to.
Dziewczyny spojrzały na siebie i wyciągnęły broń.
Luke odwrócił się w stronę Thalii, Annabeth i Blanci i skinął głową.
Zbliżył się do skały, zza której było słychac mruczenie.
"Raz, dwa i trzy"-pomyślał, po czym uniósł miecz.
Ku swojemu zdziwieniu, za skałą zobaczył leżącą, czternastoletnią dziewczynę.

Jej długie, rozczochrane, białe włosy były zlepione krwią. Lewe oko miała zasłonięte bandażem. Była blada, a ciało zdobiło kilka blizn. Miała na sobie czarna, postrzępioną kurtkę ze sklepu dla metalowców, czarną koszulkę z krótkim rękawem, również postrzępione czarne rurki i glany. Była cała we krwi, miała rozcięty łuk brwiowy i policzek, a z jej ust ciekła krew. Drżała z zimna.
Luke delikatnie wziął ją na plecy i zwrócił się do Blanci.
- Będziesz umiała ją wyleczyć?
Brązowowłosa kiwnęła głową i poszła za niebieskookim, podobnie jak Annabeth i Thalia.

*

Luke, Annabeth, Blanca, Thalia oraz tajemnicza dziewczyna siedzieli przy ognisku. Blondyn nalał dziewczynie gorącą herbatę malinową z termosu i owinął ją już trzecim kocem.Wzięła łyk napoju. Luke dopiero teraz, gdy mógł dokładnie przyjrzeć się jej twarzy, zobaczył jej kolor oczu - wściekle żółty.
-Dzięki.-powiedziała i uśmiechnęła się słabo.
- Nie ma za co- odparł z uśmiechem Luke. - Potrzebujemy takich herosów jak ty.
Blanca uśmiechnęła się do dziewczyny, bandażując jej nogę.
A tak w ogóle, to jak się nazywasz, co? - zapytała.
Wydawało się, że temperatura spadła o dwadzieścia stopni. W oddali słychać było grzmot. Zachmurzone niebo rozjaśniła błyskawica.
- Jestem Alice. Córka Kronosa.

*

Cała grupa zamarła. Nastała niezręczna cisza, którą przerwała Thalia.
- W-wow. To musisz być naprawdę silna.
Alice skinęła głową i złapała się za policzek.
- Co jest? - zapytał widocznie zmartwiony Luke.
-Oprócz tego, że jest mi zimno i policzek nadal mnie boli, to... Nic. Naprawdę nic.
Blondyn nic nie powiedział. Zdjął tylko koszulkę i podał ją dziewczynie.
-Proszę-uśmiechnął się.-Chyba będzie ci cieplej.

Zarumieniła się.

- Dzięki.

Niebieskooki klasnął trzy razy w ręce.

- No, to teraz idźcie spać. Dzisiaj ja pilnuję - powiedział, po czym usiadł pod drzewem.

Alice i Blanca skierowały się w stronę namiotu.

- Dziękuje, że moge spać w twoim namiocie - zaczęła białowłosa - Naprawdę.
Żółtooka zdjęła bluzke i już chciała ubierać ta od LUke'a, gdy usłyszała Blancę.

- Po.. Po czym masz taka ogromna bliznę na plecach?

- Po prostu... Uciekałam przed potworami . I wszystko. Złapały mnie w końcu i stąd to coś.

Ubrała bluzkę od Luke'a i wpakowała się pod śpiwór.

- A jak to się stało, że jesteś córką Kronosa?

- Tak naprawdę jestem córką Nemezis, ale umiem władać nad mocami wszystkich dwunastu olipmijczyków. Nikomu nie powiesz? - Alice zamknęła oczy.

- Nie... Oczywiście, że nie.

Blanca chciała zadać kolejne pytanie, ale Alice już zasnęła.

Uśmiechnęła się.

- Dobranoc.

~

Dla Blanci. :]
Kilka literówek chyba jest.

[jakie krótkieee...]

Blanca

nie martw się, nie ma ich dużo. fajne, rzadko spotykałam w opowiadaniach córkę Nemezis.

dziękuję za dedykację

;*

Sophie

Mi się podoba, czekam na więcej! Fajną boginię sobie wybrałaś

Necklice

Sopko opowiadanko. (Ale jaką ja miałam durną myśl po nim). •Że będziesz miała fajny całun. Potem sobie dopiero dopomyślałam słowo "ewentualnie"

Celestine.

Rzeczywiście ciekawy pomysł

Ona będzie chyba potężniejsza niż Zeus xd

alice_hunter.

Blanca: Dzięki wielkie :3 Serio? Mi tam Nemezis bardzo się spodobała i musiałam ją użyć. :3
Sophie: Ano, dziękuję <img src=

)" border="0" /> Długo się zastanawiałam nad wyborem bogini... Bo na początku miała być córką Kronosa, ale stwierdziłam, że to będzie takie... Nienaturalne. xD
Neck: Dzięki :] Jaką? xD
Celestine.: Potężniejsza niż Zeus? xd Mówisz tak samo jak moja koleżanka i pani od polskiego... Razz

xD

Necklice

Widzę, że podjęłam dobrą decyzję pisząc poprzedniego posta. Mianowicie - zaspoilerowałam w nim tę myśl zaraz po tej większej kropce, tylko wiedz, że to jest ewentualnie Very Happy

Podróżniczka

Podobało mi się. Tylko trudno mi sobie wyobrazić jak ktoś może mieć żółte oczy (!). No i czasami zamiast wymieniania wszystkich imion mogłabyś napisać: wszyscy czy jakoś tak...

Celestine.

No, ale przecież ona ma moc wszystkich Olimpijczyków ! : D Potężniejsza niż Kronos : D

alice_hunter.

Podróżniczka: Hmm... Wiem, ale to już się wyjaśni w następnych rozdziałach. :3
Celestine.: Niż Kronos? O.o Oh my... Ano, dzięki xD