Wampiry w mitologii

Alex Crisse

Brukołak

Istota z wierzeń greckich. Jego obrzmiała twarda skóra wydaje dźwięk podobny do bębna, kiedy się w nią uderzy. Co ciekawe, może krzyknąć tylko raz w ciągu jednej nocy, ten, kto odpowie na jej krzyk umiera. Brukołaki obarczano winą za rozprzestrzenianie się plag i epidemii. Aby go unicestwić należy spalić lub ugotować jego odciętą głowę.

Dostrzegłem to na stronie o wampirach. Teoretycznie to jest wampir. Jeszcze gdzieś widziałem wzmiankę o wampirze towarzyszącym Hekate.

Edit:
I kolejny wampirek:
Callicantzaros

Ten typ wampira był charakterystyczny dla wierzeń Greków. Według greckich legend dziecko urodzone w okresie pomiędzy Bożym narodzeniem a Nowym Rokiem (bądź Bożym Narodzeniem a Świętem Objawienia Pańskiego) miało predyspozycje do stania się wampirem. Callicantrzaros mógł wędrować do świata zmarłych, gdzie przebywał cały rok, i powracać w Boże Narodzenie by chwytać swoje ofiary długimi szponami i rozdzierać je na kawałki. Aby go unicestwić należało ugotować jego odciętą głowę w oliwie.

Edit 2:
I wampirek towarzyszący Hekate:
Empuza

Istota wywodząca się z mitologii greckiej, demon towarzyszący bogini Hekate.

Nike_ · Wysłany: Pią 21:55, 19 Mar 2010 Temat postu:

lubię i mitologię i wampiry więc moim zdaniem to fajne połączenie (ale za zmierzchem nie przepadam)

Perseusz · Wysłany: Pią 21:57, 19 Mar 2010 Temat postu:

juhu antyfanka zmierchu !
a wampiry lubie

Nike_ · Wysłany: Sob 18:34, 20 Mar 2010 Temat postu:

Nie wiem czy Isabelle się to spodoba że my nie lubimy zmierzchu

ale znając jej dobre serce to nie

Mary · Wysłany: Sob 18:39, 20 Mar 2010 Temat postu:

Cóż ja też nie lubię zmierzchu i całej tej otoczki! A wampiry są spoko

Emily_Under · Wysłany: Nie 15:38, 21 Mar 2010 Temat postu:

Osobiście lubię sławnego Draculę, ale te wszystkie Edwardy czy Emmety mnie obrzydzają... Fanką sagi zmierzchu byłam tylko dwa tygodnie... Potem zaabsorbował mnie Percy

luna2323 · Wysłany: Nie 19:28, 21 Mar 2010 Temat postu:

Widziałam tylko urywek Zmierzchu i więcej oglądać nie zamierzam. Jednak oczywiście nie mam nic przeciwko wampirom Razz

muco · Wysłany: Nie 19:46, 21 Mar 2010 Temat postu:

Osobiście nie jestem fanką wampirów. Nie lubię zmierzchu i tym podobne. Chyba nie byłabym zadowolona gdyby w Percy'm pojawiły się jakieś wampiry...

Mary

Nike_

Ja też nie wiem czy tak samo lubiła bym tą książkę

Lighting Thief

Zmierzchu nienawidzę (w szkole zmierzch to, zmierzch tamto) ale wampiry lubię.

Isabelle

Ja zauważyłam pewną prawidłowość w przyrodzie... Razz

Albo ktoś kocha "Zmierzch" albo nie nawidzi. A ja po prostu lubię

Specjalnie nie szaleję za nim
A wampiry mogą być, ale w Percym chyba lepiej nie...

Mary

anielka98

Ja wampiry uwielbiam.
"Zmierzch" lubię, ale bez przesady...

Rosmerta

Ja kocham wampiry.
Ale zmierzchu za bardzo nie lubię...

Diana

Ale fajnie, ja myślałam, że nigdzie już nie znajdę kogoś kto nie trawi "Zmierzchu"!!!! Jednak nie jestem jedyna.

I zdecydowanie nie chciałabym, żeby w "Percy'm" były wampiry...

Perseusz

Wiecie co ?
Już w pierwszym rodziale pojawiają się potwory i jest wzmianka o hekate .
cytuję

We are empousai, servants of Hecate

Sophie

Nigdy nie słyszałam o tych stworach. Ale to bardzo ciekawe, chociaż ogólnie za wampirami i im podobnymi nie przepadam Razz

hipiswtrampkach

PercJack17

Lubię wampiry, ale po prostu nie pasują mi do mitologii.
Przyznaje że podobał mi się wątek wampirów w Percy'm, ale czułem się jakbym czytał inną ksiażkę