Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Perseusz Jackson
Zezowaty Cyklop
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Czw 19:46, 18 Mar 2010 Temat postu: Zeus |
|
|
Zeus (Dzeus) (gr. Ζεύς, nowogr. Δίας Dias) – najwyższy z bogów w mitologii greckiej. Syn Kronosa i Rei. Grecki bóg Nieba i Ziemi. Bóg pogody; władca błyskawic. Uosobienie najwyższej zasady rządzącej Wszechświatem.Władca wszystkich bogów i ludzi. Strzegł prawa i porządku na świecie, bezlitośnie karząc przestępców, a zwłaszcza morderców, krzywoprzysięzców i zdrajców. Jego atrybutami były złote pioruny, orzeł i tarcza zwana egidą. Wychowała go nimfa Amalteja o koziej postaci.
Różne ośrodki kultu przypisywały Zeusowi cztery przydomki, w zależności od sfer życiowych, jakimi się opiekował:
Horkios − opiekun praw, na tronie, ze Sprawiedliwością u stóp
Ksenios − opiekun gościnności
Herkejos − opiekun rodzin i zagród
Hellenios − opiekun narodu greckiego
Narodziny
Zeus narodził się jako ostatni ze związku Kronosa i Rei. Kronos, przeklęty przez swego ojca (Uranosa), którego zrzucił z tronu, został uprzedzony przez wyrocznię, że któreś z jego własnych dzieci pozbawi go tronu. Dlatego też Kronos postanowił wykluczyć to zagrożenie, pożerając swoje potomstwo. Rea zrozpaczona, że traci kolejne dzieci, będąc po raz szósty w ciąży uciekła na Kretę (w innej wersji - do Arkadii), gdzie w ukryciu, potajemnie, urodziła Zeusa. Kronosowi, który ją odnalazł, zamiast dziecka do połknięcia dała kamień zawinięty w pieluchy, a Zeusa ukryła w grocie pod skałą diktejską, na zboczach góry Ida na Krecie. Tam, ukrytego, karmiły koza Amaltea, a wychowywały nimfy. Gdy koza złamała róg, Zeus pobłogosławił go - tak powstał róg obfitości; opowiadano, że po śmierci karmicielki wziął jej skórę i pokrył nią tarczę, którą nazywano egidą i swoje ciało, które po okryciu było odporne na strzały. Dokarmianiem Zeusa zajmowały się także pszczoły z góry Idy, które specjalnie dla niego zbierały miód. Orzeł przynosił mu co dzień kubek nektaru. Rea rozkazała nimfom aby te grały na harfie co zagłuszało płacz dziecka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Perseusz
Perełeczka Posejdona
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 4/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Czw 20:57, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Osobiście nie lubię za to, że chciał zgładzić Percy'ego.
M.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nike_
Boy z hotelu Lotos
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Obóź Herosów Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Nie 15:26, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajny opis
ps : w klątwie tytana okazuje się że Atena za Percym chyba bardziej nie przepada niż Zeus ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perseusz
Perełeczka Posejdona
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 4/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Nie 19:30, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
wiadomo
w końcu to syn posejdona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luna2323
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Nie 19:32, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nawet fajny gostek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
muco
Boy z hotelu Lotos
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Nie 19:45, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ja Zeusa lubię. Chociaż myślę, że w sumie to ma mniejszą władzę niż Posejdon. W końcu 71% ziemi to woda, a tylko 29% to lądy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perseusz
Perełeczka Posejdona
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 4/5
Płeć: Percy
|
Wysłany: Nie 19:47, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ale posejdon rządzi i wodą i lądem
Zeus tylko niebem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
muco
Boy z hotelu Lotos
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Nie 20:02, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
no w sumie to prawda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mroczny
Gość
|
Wysłany: Sob 17:17, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zeus jest nawet spoko. Rozwalił Kronosa itp. Tylko szkoda, że nie pozwolił Posejdonowi zabrac Ofiotaura do siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jen
Apollo w spodenkach
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tartar Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Śro 21:05, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A ja go nie lubię. NIe wiem dlaczego, jakoś tak mi nie pasuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojowniczka
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obóz herosów? Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pon 0:01, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jan Parandowski w swej książce nie ukazuje nam wyglądu Zeusa, ale za to opisuje pomnik autorstwa Fidiasza (jeden z siedmiu cudów świata), który spłonął. Opis pozwala nam wyobrazić sobie majestat Zeusa.
"[...]Na złotym tronie siedział bóg olbrzymi, osiemkroć przerastający miarę ludzką. Głową sięgał sufitu, barkami rozpierał się na całą szerokość nawy. [...] W wyciągniętej lewej ręce trzymał boginię Zwycięstwa, prawą zaś dzierżył berło, na którym złoty orzeł roztaczał skrzydła. Fałdzisty płaszcz szczerozłoty, ozdobiony figurami zwierząt i kwiatów, przez lewe ramię z tyłu przerzucony, owijał mu lędźwie i nogi aż ku stopom, odsłaniając nagą pierś z kości słoniowej. Nogi w złotych sandałach opierały się na podnóżku podtrzymywanym przez lwy. Bujne kędziory, ujęte złotym wieńcem oliwnym, spływały po obu stronach twarzy, pełnej majestatu, łagodności i pogody[...]"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Necklice
Pani mórz
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krk Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Nie 13:54, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Zeus bez pomocy nic by nie zdziałał, a wydaje mu się, że jest taki wielki i niepokonany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zeus
Aresowa skarpeta
Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olimp Płeć: Percy
|
Wysłany: Śro 20:10, 26 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jako 1 na tym forum jestem jako Zeus
A ja wszkole się musiałem za Zeusa przebierać P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zeus dnia Śro 20:13, 26 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
matti141
Cnotliwa Afrodyta
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno - Miasto Kronosa ;-) Płeć: Percy
|
Wysłany: Czw 8:26, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A ja jako jedyny powaliłem Zeusa moim bohaterem w swoim opowiadaniu ;-)
A co do samego boga, to jest trochę mało sympatyczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Millien
Boy z hotelu Lotos
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Sob 22:39, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się poprzednikiem. W obu kwestiach. xD
Zeus jest strasznie chamski ... i chyba jest seksoholikiem. Nie, żeby coś, ale ciągle zdradza Herę. To się zmieni w łabędzia, a to udaje kogo innego. Strach się bać normalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
Miss Holmes
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pią 21:08, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie zawsze w mitologii Zeus denerwował, ale nie jest zły. Naprawdę strach się bać xD Ale wiadomo zawsze lubował się w dramatycznych gestach, więc byłby dobrym bogiem teatru Trochę taki ważniak
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sophie dnia Sob 20:31, 25 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Necklice
Pani mórz
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krk Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Pią 21:10, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Trochę, to bardzo delikatne słowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viotte
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Nie 13:31, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Zeus jest spoko, tylko trochę surowy. Ale da się wytrzymać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Celestine.
Boy z hotelu Lotos
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CHB! Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Nie 20:02, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
W Zeusie wkurza mnie to, że ciągle zdradza Herę. Może nie darzę jej sympatiom ale współczuję. Z takim mężem nie mogła bym żyć ;x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laniette
Cukiereczek Apolla
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Czw 13:32, 02 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
denerwuje mnie fakt, że najmłodszy syn jest tym największym z bogów. Ważniak i tyle, nie lubię go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|