Obóż Herosów

Emily_Under · Wysłany: Sob 14:18, 20 Mar 2010 Temat postu:

[ podchodzi do małego stolika ]
- Halo ?
[ stolik odwraca się , siedzi na nim blondyn ]
- Tego szukasz
[ pyta chłopak i pokazuje opaskę ]
- O Matko ! Ty jesteś Apollo ?

Perseusz Jackson · Wysłany: Sob 14:24, 20 Mar 2010 Temat postu:

[przekroczył granicę obozu przyświetlając sobie kulą ognia drogę]

Perseusz · Wysłany: Sob 14:25, 20 Mar 2010 Temat postu:

[poszedł za joshem ]

muco · Wysłany: Sob 14:29, 20 Mar 2010 Temat postu:

[Kath przemyślała dokładnie słowa Wyroczni.]
Za jasno powiedziane! Na przeciw zachodu - wschód. Mhh...
[Szła razem z chłopakami na wyprawę. Nikt nie zdawał sobie z tego sprawy, ale była świetna w walce.]

Perseusz · Wysłany: Sob 14:37, 20 Mar 2010 Temat postu:

[Zastanawiałem się nad czymś ]
Ej czy nie uważacie że zachód oznacza hades ?
Więc muimy iśc tam gdzie wschodzi słonće a Helios Rozpoczyna dzień

Vanessa · Wysłany: Sob 14:39, 20 Mar 2010 Temat postu:

[Vanessa kazała dwóm silnym obozowiczom zostać i pilnować terenu. Zadbała o uzbrojenie i pożywienie. Razem z resztą Herosów szła obok Josh'a. Obmyślała strategię i przeklinała swoje przewodnictwo. Nie lubiła brać aż takiej wielkiej odpowiedzialności.]

Shadow man · Wysłany: Sob 14:39, 20 Mar 2010 Temat postu:

- Idą ratować obóz beze mnie?[mruczy]nieładnie.
[dann sprawdza, czy ma swój oręż pobiegł za innymi. Może to zadanie wyjaśni mu kim jest jego ojciec?]

Emily_Under · Wysłany: Sob 14:41, 20 Mar 2010 Temat postu:

[ zawiązała sobie opaskę na głowie ]

- Skoro jesteś Apollem przenieś mnie tak gdzie jest Evan ...

[ przestąpiła z nogi na nogę ]

- Zachwilę będę w obozie Proszę...

[ Apollo skinął głową i rzucił spore promienie światła na Seleen. Natychmiast wylądowała na piasku w obozie ]

- Chejron ! Dzięki bogom ! Gdzie Evan !?

muco · Wysłany: Sob 14:48, 20 Mar 2010 Temat postu:

Wiedziałam, że to nie może być takie proste. Wyrocznia zawsze komplikuje sprawy!
- Josh, Alex, posłuchajcie. Obóz Herosów skierowany jest zachód. Czyli na przeciw zachodu będzie oczywiście wschód. Jednak z naszego punktu widzenia wschód to będzie zachodnia Ameryka, czyli... Los Angeles. Ateno, powinnaś być dumna ze swojej córki :>
[Przełknęła ślinę. Popatrzyła na chłopaków]
W podziemiach Los Angeles mieszka Hades.
[W oczach Alexa widziałam zdziwienia, a w Josha lekki niepokój. I tak wiedziała, że z takimi chłopakami uda jej się wszystko]

Perseusz · Wysłany: Sob 14:52, 20 Mar 2010 Temat postu:

[Zastanawiałem się nad czymś ]
Ej czy nie uważacie że zachód oznacza hades ?
Więc muimy iśc tam gdzie wschodzi słonće a Helios Rozpoczyna dzień

Vanessa · Wysłany: Sob 14:56, 20 Mar 2010 Temat postu:

[Vanessa zastanawiała się nad wypowiedzią Kath. Mogła mieć rację. Przed podjęciem decyzji postanowiła usłyszeć zdanie Dann'a i Josh'a.]

(Sel. Nas nie ma w obozie)

Perseusz · Wysłany: Sob 15:03, 20 Mar 2010 Temat postu:

HADES jest los Angelos a nie las Vegas
mądralo

Shadow man · Wysłany: Sob 15:04, 20 Mar 2010 Temat postu:

[ Dan podąża za resztą w milczeniu. Zastanawianie się nad kierunkiem podróży pozostawił innych.] On jest tylko zajęty wpatrywaniem się w ciemność i dbaniem o nie wpadnięcie w zasadzkę potworów.

Perseusz · Wysłany: Sob 15:09, 20 Mar 2010 Temat postu:

a co ty o tym myślisz ?
{zaponiałem jak się nazywa shadow }

Shadow man · Wysłany: Sob 15:11, 20 Mar 2010 Temat postu:

(Dann)

- Ja nic o tym nie myślę. Zostawiam to innym, ale sądzę, że pomysł z Hadesem nie jest zły.

Perseusz · Wysłany: Sob 15:12, 20 Mar 2010 Temat postu:

ale muj czy jej ?

Shadow man · Wysłany: Sob 15:17, 20 Mar 2010 Temat postu:

- Nie wiem. Myślę tylko, że to Hades.

Perseusz · Wysłany: Sob 15:30, 20 Mar 2010 Temat postu:

ale mamy isć w przeciwieństwo zachodu czyli nie do hadesa
tylko tam gdzie Helios zaczyna dzień

Shadow man · Wysłany: Sob 15:32, 20 Mar 2010 Temat postu:

Nie wiem. Ja nie słyszałem wyroczni.

Perseusz · Wysłany: Sob 15:33, 20 Mar 2010 Temat postu:

A no tak
no więdz radze iść na Primavel Bech