Obóż Herosów

Emily_Under · Wysłany: Wto 14:07, 23 Mar 2010 Temat postu:

[ westchnęła z rezgnacją i zaczęła pisać odpowiedź do Henry'ego ]
- Drogi Henry ! Dziekuje za list. Musze trochę pomysleć. Mam pewny dylemat... chyba wiesz, że trudno jest opuścić ten obóz gdy ma sie tutaj tak wielu przyjaciół. Gdy się zdecyduję napisze do Ciebie. Pozdrawiam, Seleen.
[ przeczytala list jeszcze raz i szybko zatkała długopis ]
- Możesz... tato ?
[ powiedziała w stronę słońca i rzuciła list, który natychmiast znikł ]

Perseusz · Wysłany: Wto 18:18, 23 Mar 2010 Temat postu:

narka
[poszedłem do sel ]
zdecydowałaś już?

Emily_Under · Wysłany: Wto 18:19, 23 Mar 2010 Temat postu:

[ pokręciła głową ]
- Napisałam mu, że się zastanowię... To zależy od okoliczności... Wakacje się skończą to wtedy pomysle...
[ zamrugała ]
- Pojechałbyś ze mną ?

Perseusz · Wysłany: Wto 18:22, 23 Mar 2010 Temat postu:

z tobą ?
oczywiście !!!
a ty pojechałabyś ze mna na Olimp ?

Emily_Under · Wysłany: Wto 18:23, 23 Mar 2010 Temat postu:

[ przetarła oczy. Może ze zmęczenia ]
- Znowu jakaś sprawa z przepowiedniami ? Czy może tak dla zabawy ?

Perseusz · Wysłany: Wto 18:29, 23 Mar 2010 Temat postu:

ee do zeusa po pytanie

Emily_Under · Wysłany: Śro 6:59, 24 Mar 2010 Temat postu:

[ odłożyła gitarę ]
- Spoko... Fajnie będzie w końcu się stąd wyrwać.
[ zebrała nuty niedokończonych piosenek i zeskoczyła z dachu. Podczas skoku jedna z kartek wypadła ]

Alex Crisse · Wysłany: Śro 9:25, 24 Mar 2010 Temat postu:

[Alex zamknął oczy. Na jego czole pojawiły się lekkie zmarszczki, widocznie nad czymś się mocno skupiał. Otworzył oczy po chwili i wstał.] Dziwne. Coś tutaj jest nie tak. Tak jakby to nie był nasz prawdziwy obóz. To coś jest chyba... nie... to nie jest możliwe. [Powiedział i zmrużył oczy.] Moje zmysły czują, że w tym obozie jest coś nie tak z czasem.

Perseusz · Wysłany: Śro 12:40, 24 Mar 2010 Temat postu:

dobra
spakuj się jedziemy do tego kolesia a po drodze na olimp
[poczułem jakieśdrżenie powietrza ]

Emily_Under · Wysłany: Śro 14:01, 24 Mar 2010 Temat postu:

[ przewróciła oczami ]
- No już... ju...
[ poczuła drżenie powietrza. Spoglądneła na Evana. On też to poczuł ]
- Co to było, Ev ?
[ zastanowiła się ]
- Kłócą się ?
[wskazała na niebo ]

Perseusz · Wysłany: Śro 14:59, 24 Mar 2010 Temat postu:

chyba ale czuje że coś złego dzieje się z obozem .
Może spytamy się Alexa ?

Emily_Under · Wysłany: Śro 18:16, 24 Mar 2010 Temat postu:

- Dobra...
[ wbiegła do domku, zostawiła gitarę i kartki na łózku i wyszła ]
- No co tak stoisz ??

Perseusz · Wysłany: Śro 18:39, 24 Mar 2010 Temat postu:

ee nic
gdzie go szukamy ?

Emily_Under · Wysłany: Śro 18:49, 24 Mar 2010 Temat postu:

- Na placu ?

Alex Crisse · Wysłany: Śro 19:09, 24 Mar 2010 Temat postu:

Ehh... nie ma czasu. Muszę przedostać się w samo centrum tej anomalii i wszystko uspokoić. [Powiedział do siebie Alex, wstał i uniósł część berła czasu.] Żegnaj obozie. Spotkamy się za niecałe milion, miliard lat. [Dodał i zamknął oczy. Z nieba spadł na niego fioletowy promień. Kaidy w obozie mógł go zobaczyć. Wchłonął Alex,a który był na plaży.]

Emily_Under · Wysłany: Śro 19:11, 24 Mar 2010 Temat postu:

[ zauważyła fioletowy promien i natychmiast zrozumiała co się stało ]
- Głupi Alex...
[ zawołała w stronę promienia : ]
- Alex ! Wracaj tu ! Muszę z toba porozmawiać ! proszę....
[ spuściła głowę i popatrzyła na faldy swojej sukienki ]

Alex Crisse · Wysłany: Śro 19:17, 24 Mar 2010 Temat postu:

[Za dziewczyną pojawiła się postać Alex'a ale w formie nieco astralnej. W zasadzie był w swojej postaci z tą różnicą, że przezroczysty i otoczony fioletową mgiełką.] Szybko... nie mogę zbyt długo utrzymać tej projekcji. To znaczy w miejscu, w którym jestem mam nieskończony zapas energii ale tutaj chodzi o równowagę. Więc.. o co chodzi?

Perseusz · Wysłany: Śro 19:25, 24 Mar 2010 Temat postu:

czy oboz jest bezpieczny przez twoją bariere wyczuwam cos
a mam zamiar pojechać na olimp

Alex Crisse · Wysłany: Śro 19:32, 24 Mar 2010 Temat postu:

Spokojnie... tylko nie wiem czy w czasie takim jakim chcesz trafisz na Olimp. Z tego co mi wiadomo kiedy próbowałem odtworzyć barierę wkradł się mały błąd z zewnątrz, który do tego stopnia spotęgował tamto użycie mocy, że cały teren obozu mógł się przenieść w czasie. I... o nie... jesteście w roku 966. Swoją drogą chyba za dwa dni będzie tak zwany "chrzest Polski". Byłem kiedyś w Polsce ale dwa lata wcześniej jak mój "tatuś" fundował mi wakacje. Ładny kraj, ale Włochy lepsze. W każdym razie zostanie w obozie do czasu kiedy zdołam naprawić ten problem. Za niedługo mi się uda.

Perseusz · Wysłany: Śro 19:39, 24 Mar 2010 Temat postu:

niedługo to ile ?
chce na olimp !
a w jakim kraju jesteśmy ?