Obóż Herosów

Perseusz · Wysłany: Sob 18:08, 27 Mar 2010 Temat postu:

niby czemu ?
dobra ! ktośnas tu przysłał po tym jak osiągneliśmy boską moc !
czego chcecie ?

Emily_Under · Wysłany: Sob 18:09, 27 Mar 2010 Temat postu:

- Even ! Wkońcu oni też sa bogami !
[ rozejrzała się. Przy stole brakowało dw,óch najważniejszych. Posejdona i Apolla ]

Perseusz · Wysłany: Sob 18:12, 27 Mar 2010 Temat postu:

a może mi ktoś łaskawie powiedzieć gdzie jest muj tatusiek ?
zrobimy wielki potop na tego głupka który nas śledził z polecenia hadesa !

Emily_Under · Wysłany: Sob 18:14, 27 Mar 2010 Temat postu:

- EVEN ~!
[ wszyscy spojrzeli się na Evena ]
= To, że Hades zmienił cię w boga nie znaczy, że masz nad nami władzę młodzieńcze.
[ rzekł z powagą Ares ]

Perseusz · Wysłany: Sob 18:15, 27 Mar 2010 Temat postu:

dobra sorka poniosło mnie
ale ni cierpie formułek gszeczności

Emily_Under · Wysłany: Sob 18:17, 27 Mar 2010 Temat postu:

[ wszyscy bogowie popatrzyli na nas dziwnym wzrokiem. Atena podjęła ]
= Nadal uważam, że istnieje w tym niebezpieczeństwo.
[ Hermes pokręcił głową ]
= Zmiana w starym rodzinnym gronie.
= Trzeba ich zniszczyć.
[ Aresowi zaświeciły się oczy ]
- Ehm.. Even... Oni chyba chcą cos nam zrobić...

Perseusz · Wysłany: Sob 18:20, 27 Mar 2010 Temat postu:

Nie ważcie się mnie knąc bo rozpęta się wojna
Hades czyniąc nas bogami użył Starożytnych mocy które uwlonione z nas się zemszczą

Alex Crisse · Wysłany: Sob 19:04, 27 Mar 2010 Temat postu:

[Fioletowe światło rozbłysło i pojawił się Alex, skłonił się przed bogami prócz Seleen i Even'em. Odkaszlnął i zwrócił się do dwójki nowych "bogów".] Przeszukałem czas od samego początku. Wasze moce zmieniły całą strukturę przestrzeni. Kiedy Hades użył mrocznych starożytnych mocy do dania wam nowych dusz to wasi nieśmiertelni rodzice znikli. Oni nigdy nie powstali. Wy istniejecie od zawsze. [Powiedział Alex i zwrócił się do reszty bogów.] Wszystko ma swój porządek. Coś dostaje się za coś. Nawet Wy po pewnym czasie zapomnicie kto to jest Posejdon, czy Apollo.

Perseusz · Wysłany: Sob 19:05, 27 Mar 2010 Temat postu:

My za naszych ojców ?
A podły drań z hadesa !
pozbywając sie posejdona o apolla osłabia olimp

Alex Crisse · Wysłany: Sob 19:37, 27 Mar 2010 Temat postu:

Tylko Chaos nie musi przejmować się porządkiem bo to jest właśnie chaos. Każdy bóg musi podlegać pewnym prawom, których złamanie jest bardzo niebezpieczne. [Odpowiedział Alex.] Poza tym tylko prawdziwy naiwniak zaufałby Hadesowi. Co ci strzeliło do głowy?

Perseusz · Wysłany: Sob 19:38, 27 Mar 2010 Temat postu:

chiałem spełnić marzenie i zostać bogiem [ wyznałęm nieśmiało ]

Alex Crisse · Wysłany: Sob 19:45, 27 Mar 2010 Temat postu:

Tylko, że to marzenie mogło zniszczyć wszystko. W tym przypadku skończyło się tylko na dwóch bogach. Najgorsze jest to, że Hades jest teraz potężniejszy od kiedy zyskał duszę syna Posejdona i córki Apolla. Teraz muszę odzyskać wasze dusze z odmętów Tartaru. Bo jestem herosem. [Powiedział i obrócił się wokół siebie. U niego teleportacja była zawsze dziwna. Raz w rozbłysku światła, a raz jak w tej chwili znikał w fioletowej mgle.]

Perseusz · Wysłany: Sob 19:46, 27 Mar 2010 Temat postu:

skoro ma nasze duże to kim my jesteśmy ?

Alex Crisse · Wysłany: Sob 19:47, 27 Mar 2010 Temat postu:

Bogami. Teraz macie oryginalne dusze Posejdona i Apolla. [Odpowiedział Alex i znikł.]

Perseusz · Wysłany: Sob 19:51, 27 Mar 2010 Temat postu:

ale super !
[skupiłęm się i wzniosłem w powietrze ]
Ale czad ! moge latać !

Emily_Under · Wysłany: Nie 10:55, 28 Mar 2010 Temat postu:

[ zaśmiała się drwiąco ]
- Super... Nie ma to jak brak swojej własnej duszy.
~ Mów za siebie
[ odezwał się w jej głowie głos Apolla. Wzdrygnęła się ]
- I co ? Będę latać rydwanikiem po niebie ? Nie, dziekuję...
[ skrzyżowała ręce. ]

Alex Crisse · Wysłany: Nie 11:05, 28 Mar 2010 Temat postu:

[Powietrze zawirowało i nagle w oparach fioletowego dymu pojawił się Alex. Trzymał w dłoniach jakąś błękitną energię, od której promieniowało życie.] Dobra Even, wróć na ziemię. Dam wam szansę. Jeżeli odzyskacie dusze to wasza boskość minie i ponownie pojawią się Posejdon i Apollo. Jeżeli jednak chcecie być bogami to współczuję wam, bo bogowie mają obowiązki. Apollo musi jeździć po niebie i tylko w nocy ma w zasadzie wolne. Posejdon ma obowiązek opiekować się morzami i i płytami ziemi oraz końmi i stworzeniami wodnymi. Co wybieracie. Życie jako pół-bóg z mniejszymi obowiązkami, czy życie z wielkimi obowiązkami jako bóg?

Emily_Under · Wysłany: Nie 11:08, 28 Mar 2010 Temat postu:

[ potupała nogą w posadzkę. Nie chciała robić przykrości Evenowi, ale nie chciała mieć WIELKICH obowiązków ]
- Eh... Głupota... Głupota totalna.
~ Słucham ?
- Spoko...
[ westchnęła i spróbowała przekazać Evenowi empatycznie ]
- Przepraszam .. Ja ... Ja chyba wybiore tą pierwszą opcję.

Perseusz · Wysłany: Nie 11:30, 28 Mar 2010 Temat postu:

A ja chce być bogiem

Alex Crisse · Wysłany: Nie 11:35, 28 Mar 2010 Temat postu:

W takim razie żegnaj Even. [Powiedział Alex. Oddał część błękitnej energii Seleen, a na drugiej części energii zacisnął palce i wchłonął ją.] Twoja dusza będzie mi dostarczała mocy póki nie zdecydujesz się wrócić do nas. Żegnaj panie mórz. [Dodał i zwrócił się do Seleen.] Teleportujesz się ze mną?