Meliska
Przypalona Ambrozja
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Annabeth
|
Wysłany: Wto 14:00, 28 Gru 2010 Temat postu: ogłoszenie! |
|
|
Hej!
Wiem że to nie odpowiedni dział i temat, ale jedynie tak mogę na was zwrócić uwagę.Czytałam tematy, w których pisała Mango i błagam was wysłuchajcie mnie do końca. Mango napisała, że Annabeth i Percy eyglądają jak Alexandra i Logan. To prawda! Np. wpisujecie w google Annabeth i wyskakuje wam Annabeth w postaci Alexandry lub ktoś się pyta jak wygląda prawdziwy i orginalny Percy to pokazujecie mu zdjęcie Logana w postaci Percy'ego. Oni ich przedstawiją z wyglądu, z charakteru i innych niezbędnych cech. Nieskreślajcie mnie i innych gdy uznamy że pokemony maja rację. Nikt nie ma odwagi przyznać się, że niekiedy pokemony maja rację. myslicie gdy poprzecie pokemony, to znienawidzą was. Nie jestem żadnym poekomonem, tylko chcę wam zwrócic uwagę co robicie. Ranicie przez to duzo osób ( pokemonów nie zdając sobie sprawy jak sie czują). One też mają uczucia. Nie są śmieciam, są ludzmi takimi jak wy. Jesreście równi. Myślicie tylko o sobie. Skreślacie ludzi po błędnach i dziwnych pytaniach jakie wam sie nie podobają! A to naprawdę przykre. Czytałam jak traktujecie pokemony przezywacie je, obgadujecie i inne przykre słowa. I nie piszcie mi że nie obgadujecie ich przecież nie jestem ślepa. A jak byscie się czuli na ich miejscu?! No właśnie nie wiecie! Mam wielką nadzieję że odpoiszecie. Bądzcie odważni i odpowiedzcie. Ankieta zniknie za jeden dzień, więc nie kasujcie pozwólcie innym wypowiedzieć się na ten temat. CZemu okłamujecie siebie, przecież pokemony też maja ravję. Weście sobie te słowa do serca i odpiszcie.
No to ja sobie wzięłam do serca i odpisuję. Na początku wszyscy odpisywali Ci grzecznie i tłumaczyli, co tylko chciałaś (bo chyba nie ma wątpliwości, że ciągle jesteś tą samą osobą). Ale jeśli pytasz w kółko o to samo, i jeszcze dyskutujesz sama ze sobą, to nie dziw się, że zaczynamy się złościć. Gdybyś tylko przestrzegała regulaminu i włączała się do forumowych dyskusji, nie byłoby żadnego problemu. A tak - jest jak jest, i tylko od Ciebie zależy, czy to się zmieni. Tematu chwilowo nie kasuję, bo i tak założyłabyś następny.
Ale jeśli Twoje podejście się zmieni i przemyślisz to, co napisałam, z otwartymi ramionami przyjmiemy Cię do naszego forumowego grona.
Annie
Post został pochwalony 0 razy
|
|